"M jak miłość" odcinek 1789 - wtorek, 12.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1789 odcinku "M jak miłość" Franka otrzyma ponowne wezwanie na komisariat. Tyle tylko, że już nie jako oskarżona, a pokrzywdzona, gdyż policjantom uda się wreszcie dotrzeć do nagrań z monitoringu luksusowego hotelu, w którym zatrzymała się podszywająca pod nią kobieta, a następnie uciekła bez uregulowania rachunku. Jednak w 1789 odcinku "M jak miłość" funkcjonariusz nie będzie chciał zdradzać Zduńskiej zbyt wielu szczegółów przez telefon i zaprosi ją na komendę, gdzie góralka zjawi się wraz z mężem (Rafał Mroczek). Tym bardziej, że ten dzień zacznie się dla niej wyjątkowo niedobrze, z racji kolejnego negatywnego wyniku testu ciążowego....
W 1789 odcinku "M jak miłość" Zduńscy niezwłocznie zjawią się na komendzie, gdzie policjant powie im o nagraniu, które następnie pokaże France, licząc na to, że rozpozna kobietę, która się pod nią podszywa. I wcale się nie pomyli, gdyż oszustka okaże się wyjątkowo znajoma nie tylko góralce, ale i jej mężowi, gdyż okaże się nią kelnerka Iga, którą wcześniej Zduńska zwolniła z pracy za picie alkoholu. Tyle, że w 1789 odcinku "M jak miłość" Franka aż nie będzie mogła uwierzyć, że dziewczyna posunęła się do czegoś takiego...
- No więc udało nam się zabezpieczyć nagranie z hotelowego monitoringu. Wyraźnie na nim widać kobietę, która posługuje się pani dokumentem. Proszę spojrzeć. Rozpoznaje pani tą kobietę? - zapyta policjant, na co Paweł tylko się uśmiechnie.
- Nie wierzę... - skwituje Franka.
Chwilę później w 1789 odcinku "M jak miłość" wściekła Franka wpadnie do "Naszego Zielonego Sadu" i doniesie Kindze, że to właśnie Iga się pod nią podszyła. A ta podobnie jak jej bratowa, aż nie będzie mogła w to uwierzyć...
- Nie uwierzysz, kto nas tak urządził... Pamiętasz może Igę?... No to właśnie widziałam ją na zdjęciach z monitoringu - poskarży się Kindze.
- Żartujesz?! - dopyta kompletnie zaskoczona Zduńska.
- Nie. Boże, jaka byłam głupia. Miałam takie wyrzuty sumienia, że ją zwolniłam... - przyzna załamana góralka, po czym wyruszy do hurtowni.
Tyle, że wtedy w 1789 odcinku "M jak miłość" jeszcze nie będzie świadoma, że jej koszmar się skończy! Wszystko przez to, że Marysia (Małgorzata Pieńkowska) natknie się na Igę w galerii handlowej, o czym od razu doniesie Kindze, z którą następnie tam wróci. I tam obie zastawią na nią pułapkę, w którą oszustka wpadnie. A to dlatego, że nie dość, że zostanie złapana, to jeszcze do wszystkiego się przyzna, co Rogowska uwieczni na swoim dyktafonie!