"M jak miłość" odcinek 1774 - poniedziałek, 22.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1774 odcinku „M jak miłość” Kasia i Karski wybiorą się do szpitala. To skojarzy się Jakubowi z jego prywatną walką o życie i zdrowie. Małżeństwo zacznie wspominać pierwszy ślub w sali szpitalnej, którego udzielił ksiądz Grzegorz (Paweł Janyst). Ceremonia, chociaż nieważna w świetle Kościoła i prawa, podniosła na duchu i dała siłę detektywowi. On i Kasia przypomną sobie dramatyczne chwile z walki z białaczką. Chociaż mężczyzna wyzdrowiał, w 1774 odcinku „M jak miłość” zakochani znajdą się w szpitalu i odwiedzą umierającą ciotkę Kasi. Ona od jakiegoś czasu powtarza, że lekarka musi pomóc Justynie.
- Przecież już się zgodziłaś, że pomożesz Justynce - przypomni Milena, kiedy Stawska stanie przy jej łóżku.
- Wiem, ciociu, ale nie potrafię jej do końca zaufać. Justyna nigdy nie przejmowała się konsekwencjami swoich działań, zawsze zrzucała wszystko na innych. Teraz może być tak samo - zauważy Kasia.
- Nie mogę cię do niczego zmusić… Jeszcze jedno… Poprosiłam mecenasa Budzyńskiego, żeby wystąpił o zgodę na widzenie się z Justynką. Dziś jest termin
- Ale chcesz powiedzieć, że Justyna nie wie o twojej chorobie?
- Przecież nie mogłam jej tego przekazać przez adwokata. Kasiu, pójdziesz do niej? Ona teraz potrzebuje rodziny - Milena w końcu ubłaga Kasię, która ostatecznie uda się spotkać z siostrą.
Kasia w 1774 odcinku „M jak miłość” przekaże Justynie tragiczne wieści o chorobie ciotki
- Muszę ci o czymś powiedzieć. Ciocia jest chora, bardzo chora. Ma raka… - wykrztusi z siebie lekarka. Justyna wpadnie w panikę, a kiedy lekarka wyjdzie z aresztu zapowie Jakubowi, że muszą pomóc Justynie. Wezmą ją do siebie na okres ciąży i potem zajmą się wychowaniem jej dziecka. Niestety nie wiadomo jeszcze, czy zmiana Justyny będzie prawdziwa i szczera, a może to tylko jej kolejna gierka…