"M jak miłość" odcinek 1629 - poniedziałek, 17.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1629 odcinku "M jak miłość" rozegrają się dramatyczne sceny zajeździe, w którym próbował ukryć się przed światem zabójca Marzenki (Olga Szomańka) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński). Bartek przypadkiem usłyszy wyznanie Basi (Karina Woźniak), która opowie rodzicom, że jaszewski jest mordercą i potem wszystko zadzieje się w błyskawicznym tempie.
Bartek w 1629 odcinku "M jak miłość" dopadnie Jaszewskiego na oczach Dawida. Lisiecki zacznie krzyczeć, że pijaka zabije i faktycznie będzie wyglądało na to, że to zrobi! Zrozpaczony nastolatek będzie wydzierał ojca z rąk oszalałego Bartka, aż końcu zacznie gryźć! Zdradzamy: to Dawid w ostatniej chwili uratuje pijakowi życie!
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1633: Argasiński wpadnie w szał po ucieczce Patrycji! Szybko znajdzie jej wspólnika
Płacz Dawida w 1629 odcinku "M jak miłość" jeszcze długo się nie uspokoi, choć chłopak uratuje ojcu życie. Na miejsce w międzyczasie dotrze Artur Rogowski, ale lekarza dosłownie "zamuruje" na widok niewyobrażalnego dramatu.
- Zabierzcie go stąd, bo nie ręczę za siebie - wydusi tylko Bartek, kiedy już złapie kontakt z rzeczywistością.
A Dawid w 1629 odcinku "M jak miłość" będzie tulił podłego ojca pijaka, dopóki nie zabierze go policja. A po wszystkim młody Jaszewski zostanie sam. Czy tak zakończy się historia, pokrzywdzonego przez los i rodziców nastolatka?