"M jak miłość" odcinek 1385 - poniedziałek, 1.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Czy Marcin z "M jak miłość" wreszcie przestanie uciekać i znajdzie dla swoich dzieci schronienie? W 1385 odcinku "M jak miłość" Chodakowski postanowi wyjechać na zawsze z Polski. Wyjaśni Ani (Maria Pawłowska), że nie ma innego wyjścia - jeśli złapie go policja to trafi do więzienia, a Maja w ręce Artura.
- Gdyby Iza żyła wszystko wyglądałoby inaczej. A tak jestem pod ścianą! I mam tylko dwa wyjścia. Pierwsze – wyjechać, zniknąć. Drugie – zostać i sądownie walczyć o Maję, ale wtedy to Artur z nią zniknie, a ja nigdy jej już nie zobaczę. Co z tego, że wygram sprawę w sądzie? - wytłumaczy.
W 1385 odcinku "M jak miłość" w głowie Marcina zrodzi się plan, by szukać schronienia w Wiedniu u swojego ojca Grzegorza (Wojciech Majchrzak). Tuż przed wyjazdem do Chodakowskiego przyjedzie brat Olek (Maurycy Popiel), który przekaże mu list od Aleksandry. Matka przekaże mu też kopertę z pieniędzmi.
„Domyślam się, co chcesz zrobić... I, synku, popieram cię z całego serca. Wyjedź, zabierz dzieci i zacznijcie gdzieś całkiem nowe życie… Choćby na końcu świata. Mam tylko jedną prośbę: chcę Was zobaczyć przed wyjazdem. Ciebie, Szymka i... Maję, moją wnuczkę. Nie obawiaj się, nikt się o tym nie dowie, obiecuję… Kocham cię, synku”.
A Marcin, po przeczytaniu listu, w końcu złamie się i poda matce swój aktualny adres. Nieświadomy, że właśnie popełnił śmiertelnie niebezpieczny błąd. Bo w 1385 odcinku "M jak miłość" w ślad za matką Marcina ruszy Artur.
Spotkanie Chodakowskiego z matką będzie bardzo emocjonujące. Aleksandra nawet nie będzie starała się ukryć łez. Świadoma tego, że może przez długi czas nie zobaczyć syna i wnuków.
- Synku ja wiem, rozumiem, że nie mogłeś postąpić inaczej. Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć, na mnie i na tatę. Zawsze...
- Nie masz lekko ze mną mamą, co?
Po chwili przytuli Szymka. - Obiecuję ci, że niedługo się spotkamy, niedługo się zobaczymy
- A przywieziesz mi coś?
- Jasne, że ci przywiozę. Wszystko co tylko chcesz. Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie. Znajdę was, na końcu świata - doda Aleksandra patrząc ze wzruszeniem na Maję.
