M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1831: Piękny ślub Doroty i Bartka w cieniu kłamstwa! Uśpi czujność męża, by zrealizować okrutny plan - ZDJĘCIA, WIDEO

2024-11-25 21:36

Ślub Doroty (Iwona Rejzner) i Bartka (Arkadiusz Smoleński) w 1831 odcinku "M jak miłość" będzie tak piękną ceremonią, że Lisiecki przez krótką chwilę zapomni o śmiertelnej chorobie Doroty, o tym, że jego ukochana po operacji usunięcia guza mózgu będzie nadal w ciężkim stanie! Zapatrzony w żonę Bartek nie zorientuje się w porę, że Dorota w 1831 odcinku "M jak miłość" zaplanowała ucieczkę, że przed nocą poślubną odejdzie od niego, zostawiając tylko pożegnalny list. Zobacz WIDEO z tych scen z "Kulis serialu M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1831 - wtorek, 26.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Ślub Doroty i Bartka w 1831 odcinku "M jak miłość" będzie wyrazem wielkiej miłości, ale w ich przypadku są małe szanse na to, że będą żyli razem długo i szczęśliwie! I nie chodzi tylko o chorobę Doroty, która nie odpuści, która zmieni Kawecką we wrak człowieka, sprawi, że dotąd silna, twarda kobieta zwyczajnie się podda. Nie dopuści jednak do tego, by jej śmierci Bartek został z niczym. Dlatego umierająca Dorota zatwierdzi testament, na mocy którego Bartek odziedziczy cały jej majątek.

Plan ucieczki Doroty po ślubie z Bartkiem w 1831 odcinku "M jak miłość"

Zaraz potem w 1831 odcinku "M jak miłość" chora na nowotwór mózgu Dorota wcieli w życie plan ucieczki, odejścia od Bartka. Po co zatem weźmie z nim ślub, żeby po kilku godzinach od ceremonii, w dodatku podczas nocy poślubnej, porzucić męża, zostawić mu tylko list pożegnalny?

Zachowanie Doroty w "Kulisach serialu M jak miłość" wyjaśniła grająca tę rolę Iwona Rejzner.

M jak miłość. Ślub Doroty i Bartka skończy się tragedią! Odejdzie od męża na zawsze?

- Dorota nie chce, żeby on patrzył na to, jak ona cierpi, jak walczy i być może jak odchodzi... Chce mu po prostu tego wszystkiego oszczędzić, bo myśli, że byłoby to dla niego zbyt przytłaczające. Jest to po prostu miłość, którą w ten sposób mu okazuje... Dorota jest sceptyczna, jeśli chodzi o możliwości wyzdrowienia. I wie, że tego happy endu może nie być... - wyjaśniła Rejzner.

Bartek w 1831 odcinku "M jak miłość" nie zauważy, że Dorota kręci w sprawie intercyzy

Przed ślubem z Dorotą w 1831 odcinku "M jak miłość" Bartek nie zauważy, że ukochana nie jest z nim do końca szczera. Będzie tak szczęśliwy, że poślubi kobietę, która jest jego wielką miłością, więc nie dostrzeże niepokojących zachowań Doroty. Nie przestanie się jednak martwić o stan Doroty, która nadal będzie wycieńczona po operacji wycięcia guza mózgu i po długim leczeniu w szpitalu.

Poza tym na chwilę przed ślubem Bartek w 1831 odcinku "M jak miłość" znów zapyta Dorotę o intercyzę, o to, czy dzwoniła do notariusza. Nie będzie mógł tego tak zostawić, szczególnie że Dorota obieca mu, że załatwi sprawę podziału majątku. To będzie jej kolejne kłamstwo.

- Zamierzasz mnie wystawić z powodu głupiej intercyzy? Odwołujemy ślub? - zapyta Bartka w 1831 odcinku "M jak miłość". - Nie odwołujemy ślubu, ale będziemy musieli to załatwić w inny sposób - stwierdzi Lisiecki.

Ostatnie chwile Doroty i Bartka po ślubie w 1831 odcinku "M jak miłość"

Po ślubie Bartek i Dorota w 1831 odcinku "M jak miłość" przyjmą życzenia od gości, od świadków i Barbary Mostowiak (Teresa Lipowska), a także Natalki (Dominika Suchecka), która nadal jest zakochana w panu młodym. A ułamek sekundy potem szczęśiwy Bartek przedstawi gościom swoją żonę - Dorotę Lisiecką! Nie mając pojęcia o tym, że to ich ostatnie chwile razem.

- Mimo różnych przeszkód, mimo słabej kondycji Doroty, ten dzień jest wyjątkowy. Widok Doroty w białej sukni sprawia, że Bartek zapomina o wszystkich problemach. Jest tak zaaferowany, że chyba troszkę omija go moment, w którym mógłby zauważyć, że Dorota przygotowuje się jeszcze na coś innego i to będzie coś, co bardzo mocno go zaskoczy... - zapowiedział Arkadiusz Smoleński w "Kulisach serialu M jak miłość".

Dorota w 1831 odcinku "M jak miłość" odejdzie od Bartka z byłym mężem

Podczas weselnej kolacji Dorota w 1831 odcinku "M jak miłość" dosypie Barkowi do kieliszka z winem lek nasenny. A kiedy mąż zaśnie, odejdzie niego z pomocą byłego męża, Tomasza Kaweckiego (Ziemowit Wasielewski).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze