Kinga z "M jak miłość" przeszła dziwną metamorfozę? To niemożliwe, żeby pani Zduńska miała tak wyglądać
Grająca Kingę w "M jak miłość" Katarzyna Cichopek korzysta z wakacyjnej przerwy w emisji i pokazuje się fanom w bardziej prywatnej wersji. Tak robią wszystkie gwiazdy, ujawniając swoje sekrety i wygląd bez "tony" makijażu. Tym razem jednak jedna z głównych aktorek sagi rodu Mostowiaków pokazała się w takiej wersji, w jakiej nikt nigdy jej wcześniej nie widział!
Przypomnijmy - Kinga z "M jak miłość" podpisała bardzo twardy kontrakt z produkcją serialu - CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ>>>. Aktorka nie może zmienić koloru włosów, fryzury, a nawet koloru paznokci! Nie wiadomo, czy ta umowa uległa zmianie, ale Cichopek pozwoliła sobie pokazać się światu w takiej wersji, w jakiej nie mogłaby w serialu! Bo czy ktoś chciałby oglądać Kingę Zduńską z czymś takim na twarzy?
Czytaj też: M jak miłość po wakacjach 2021. Smutne pożegnanie Lenki. Córka Kingi i Piotrka opuści rodziców w nowym sezonie. Na zawsze?
Katarzyna Cichopek, podobnie jak inne gwiazdy "M jak miłość" zarabia na również na reklamowaniu produktów kosmetycznych. Jako jedyna ma także swoją markę biżuterii i jest bardzo cennym "nabytkiem" dla wielu firm. Tym razem dla jednej z nich pokazała się na swoim profilu na Instagramie w dziwnej folii na twarzy!
Kinga z "M jak miłość" na szczęście zdjęła maskę, która wyraźnie oszpeciła jej twarz. W ten sposób aplikuje się produkt, który ma przywrócić cerze blask i młodość. Uspokajamy - zmiana w wyglądzie aktorki była tylko chwilowa i Katarzyna Cichopek znów wygląda tak, jak w roli, za którą pokochały ją miliony!