"M jak miłość". Marcin wróci do mamy! Nie będzie mogła patrzeć na jego cierpienie
W nowych odcinkach "M jak miłość" małżeństwo Izy i Marcina dosłownie zawiśnie na włosku. Chodakowski nie poradzi sobie z obsesyjną zazdrością o żonę, a ona w końcu będzie miała dość chorej atmosfery w domu i tłumaczenia się w kółko, że nic złego nie zrobiła. Iza w końcu postanowi, że najważniejsze są dzieci i im poświęci się bez reszty, a przy okazji złoży w sądzie papiery rozwodowe.
Wszyscy w "M jak miłość" będą współczuli Izie i dzieciom, sama Barbara przygarnie ich do siebie, a Marcin stanie się, niestety czarnym charakterem tego dramatu. Aleksandra będzie blisko Izy i wnuków, na zdjęciach z planu serialu widać sporo scen tej ekipy. Ale ostatnio pojawiły się nowe - Mikołaj Roznerski opublikował na swoim Instagramie materiał, na którym widać jak znowu jest blisko mamy!
Czytaj też: Grają razem w M jak miłość, a prywatnie są rodziną! Teraz Ewelina i Bartłomiej Nowosielscy ogłaszają radosną nowinę
To wydaje się naturalne, że Aleksandra w "M jak miłość" nie opuści swojego syna w potrzebie. W końcu kto, jak nie matka zrozumie najlepiej, co tak naprawdę dzieje się w jego duszy i głowie?
Aleksandra w "M jak miłość" również jest doświadczoną życiowo kobietą. Jej małżeństwo z Grzegorzem (Wojciech Majchrzak) rozpadło się, co zapewne źle wpłynęło na wychowanie synów. Olek (Maurycy Popiel) długo "skakał z kwiatka na kwiatek", zanim ustatkował się u boku kochanej żony, Anety (Ilona Janyst). Marcin również miał ciężkie przejścia - śmierć mamy Szymka, Kasi (Agnieszka Sienkiewicz) złamało mu serce. Ale właśnie wtedy poznał Izę...
Niestety, w ostatnim sezonie "M jak miłość" wystarczył jeden podły manipulant (Dariusz Kordek), aby długo budowane szczęście Izy i Marcina, rozwalić. Po wakacjach 2021 już nie bardzo będzie co zbierać... Może matczyna miłość Aleksandry uleczy złamane serce Marcina i dzięki temu rodzina znów będzie razem?