"M jak miłość" odcinek 1665 ostatni przed wakacjami - wtorek, 31.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” o zdradzie Andrzeja nie będą wiedzieli już wyłącznie Kamil, Anita i Werner (Jacek Kopczyński), ale również i Zduńscy! Przypomnijmy, że Kinga i Piotrek żyli w błędnym przekonaniu, że to Gryc przespał się na wyjeździe służbowym z Julią Malicką i zdradził Anitę! Zduńska dowiedziała się o zdradzie Kamila od Adama, z kolei jej mąż od Magdy. O ile Piotrek był zdania, że trzeba ukrywać prawdę przed Anitą, tak Kinga była gotowa jej wszystko powiedzieć i nawet urządziła Grycowi poważną awanturę. Jednak w ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” Zduńska diametralnie zmieni swoje podejście, gdy dowie się, że to nie wcale Kamil zdradził Anitę, tylko Andrzej Magdę!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1662: Marysia odkryje oszustwo Nieśpielaka! Żak z Kisielową zakończą karierę amanta u Rogowskich
W ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” jak podaje swiatseriali.interia.pl Kinga i Piotrek nie powiedzą Magdzie o zdradzie Andrzeja, ale będą mieli poważne wyrzuty sumienia. Zduńscy nie będą mogli darować Budzyńskiemu, że zdradził ich przyjaciółkę, a co więcej, że oni muszą to przed nią ukrywać. Kinga i Piotrek nie pisną nawet słówka, ale z drugiej strony zaczną mieć poważne obawy, że gdy Magda w końcu dowie się o zdradzie Andrzeja i odkryje, że wiedzieli o tym wszyscy jej przyjaciele, to nigdy im tego nie wybaczy! Tym bardziej, że w ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” z Budzyńską skontaktuje się kochanka Andrzeja i poprosi ją o spotkanie! Czy wtedy Julia przyzna się do seksu z Andrzejem i ciąży, a Magda dowie się o zdradzie Andrzeja i kłamstwie przyjaciół?
- Dzień dobry... Z tej strony Julia Malicka - zacznie prawniczka.
- O, dzień dobry. Nie wiedziałam, że ma pani mój numer - zdziwi się Magda.
- Nie było łatwo go zdobyć... Dzwonię w konkretnej sprawie... Czy jest pani wolna dziś wieczorem, mogłybyśmy się spotkać? – zdradzi Julia.
- Ale w jakiej sprawie? – dopyta jeszcze bardziej zaskoczona Budzyńska.
- To nie jest rozmowa na telefon... I bardzo liczę na pani dyskrecję, proszę na razie o tym nikomu nie mówić... Więc jak, znajdzie pani czas? – powie tajemniczo, a Magda zgodzi się z nią spotkać, ale dopiero po rozmowie z Kingą!
Zobacz także: M jak miłość. Argasiński przeżyje zawał serca i poczeka na jeden błąd Łukasza. Nigdy nie odpuści Patrycji
W ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” Kindze trudno będzie okłamywać Magdę w sprawie zdrady Andrzeja. Tym bardziej, że Budzyńska zwierzy się jej, że jej mąż w ostatnim czasie stał się bogiem seksu i korzysta z każdej chwili, aby się nią nacieszyć! Jej wyznanie aż mrozi Kingę, która kompletnie nie będzie wiedziała, jak zareagować!
- Nie wiem, skąd się to wzięło... Wiesz, zawsze było nam w łóżku dobrze, nawet bardzo, ale ostatnio to jakaś nowa pasja... Aż jest w tym coś dziwnego – zwierzy się Magda.
- Co masz na myśli? - zainteresuje się Kinga.
- Sama nie wiem. Po prostu Andrzej zrobił się taki... zachłanny... Ciągle chce spędzać ze mną czas, wiesz, jakby jutra miało nie być... Wyjechał na szkolenie na jeden dzień, ciągle dzwoni, pisze... – wyliczy jej Budzyńska, ale nie usłyszy już żadnej odpowiedzi.
W ostatnim 1665 odcinku „M jak miłość” Kinga zostawi Magdę, gdyż zupełnie nie będzie wiedziała, jak zareagować. Dla Zduńskiej to będzie aż nie do pomyślenia, że Budzyński sypia z jej przyjaciółką, jak gdyby nic się nie stało! Poza tym, Kinga będzie obawiać się, że powie o kilka słów za dużo, dlatego zdecyduje się wycofać i pożegna się z Magdą…