"M jak miłość" odcinek 1386 - wtorek, 2.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W „M jak miłość” Ula zdecydowała się na związek z Bartkiem, choć wszyscy jej to odradzali. Po powrocie do Grabiny zakochani będą narażeni na złowrogie spojrzenia i docinki najbliższych. Marek nie będzie chciał mieć kontaktu z córką, a Andrzejek (Tomasz Lisiecki) obrazi się na brata. Bartek długo tak nie wytrzyma.
-Mój brat miał rację. Nic nie jestem w stanie ci zaoferować. Jestem nikim, dlatego na ciebie nie zasługuję – powie w 1386 odcinku „M jak miłość” i będzie chciał od Uli odejść. Dziewczyna rozpaczliwie będzie chciała go zatrzymać, ale on ją od siebie odepchnie. W tej chwili pod siedlisko podjedzie Marek, którego Barbara (Teresa Lipowska) namówi, by pogodził się z Ulą i zaakceptował jej wybory. Z jego perspektywy sytuacja będzie wyglądała dramatycznie – zupełnie tak, jakby Lisiecki bił jego córkę!
- Co ty się wtrącasz? To nie jest twoja sprawa! – krzyknie wściekła Ula, gdy jej ojciec zwróci bandziorowi uwagę. Mostowiak oczywiście będzie działał pod wpływem emocji, ale kierować nim będzie tylko dobro córki. Jej to się jednak nie spodoba.
-Uli przeszkadza, że to jest lekkomyślne, ale chciała zrobić coś z powodów serca, bez rozsądku… Żeby poczuć się jak szesnastolatka - powiedziała Iga Krefft w "Kulisach serialu M jak miłość".
Co wydarzy się dalej? Już teraz możemy zdradzić, że awantura nie zakończy się rozstaniem, a Bartek zrobi wszystko, by przekonać do siebie Marka. Być może uda mu się także naprawić braterskie relacje z Andrzejkiem. Trzymamy za to kciuki!