"BrzydUla" 2 odcinek 228 - poniedziałek, 31.01.2022, o godz. 20 w TVN7
W 228 odcinku "BrzydUla 2" Markowi puszczą wszystkie nerwy i skończy być uprzejmy. Nie da się ukryć, że Dobrzańscy mają problemy nie tylko na polu prywatnym, ale też zawodowym. Trudno nawet ocenić, gdzie jest gorzej. Chociaż Ula i Marek się rozwiedli, nadal łączą ich sprawy firmy, w której od dłuższego czasu nie dzieje się najlepiej. W 228 odcinku "BrzydUla 2" Dobrzańscy nadal nie rozwiążą problemu wykradzionej kolekcji i szpiegostwa wewnątrz firmy. Dodatkowo, w siedzibie zjawi się nie kto inny, jak Aleks (Mariusz Zaniewski). Febo od zawsze był wrogiem Marka, ale odkąd nie uczestniczy już w życiu F&D, zbratał się z konkurencyjną firmą Hu Fashion, gdzie działa na szkodę Dobrzańskich. W końcu dojdzie do starcia między nim, a Markiem i Ulą. Aleks zdecyduje się na szczere wyznanie.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1634: Ślub Pawła i Franki. Majka tego nie przeżyje! - ZDJĘCIA
Febo w 228 odcinku "BrzydUla 2" będzie na tyle bezczelny, że spojrzy w oczy Markowi i powie mu, że od dawna działa na szkodę F&D i jego samego oraz nigdy nie był szczery wobec byłych wspólników. Nie przewidzi jednak, że Markowi w 228 odcinku "BrzydUla 2" puszczą nerwy i dojdzie do afery w siedzibie F&D. Dobrzański nie zniesie zdrady i kpienia sobie ze zdrady, na którą zdecydował się Aleks. Rozpocznie się między nimi ostra wymiana zdań, a Dobrzański niemal wyjdzie z siebie wobec bezsilności do działań rywala.
Przeczytaj: Koniec BrzydUla 2. To będzie ostatni sezon! Tak się skończy historia Uli i Marka - ZWIASTUN
W całą aferę w 228 odcinku "BrzydUla 2" zamieszana będzie też Ula, która lepiej zapanuje nad swoimi emocjami, niż zrobi to były mąż. Dobrzańska będzie wiedziała, że trzeba podejść do sprawy na spokojnie, bo F&D ma już wystarczająco dużo problemów. Pracownicy cały czas plotkują, zajmują się spiskowaniem, a ktoś z siedziby firmy współpracuje przecież z Febo. Rywal Dobrzańskich nie będzie kryl satysfakcji z faktu, że wyprowadził Marka z równowagi. Niestety zapowiada się na to, że Dobrzańscy jeszcze jakiś czas będą musieli mierzyć się z potwornymi problemami w firmie.