Barwy szczęścia, odcinek 3249: Kornel zaszantażuje Łukasza. Przygoda z „Szokiem” zupełnie mu się nie opłaci – ZDJĘCIA

2025-11-04 20:27

W 3249. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Łukasz (Michał Rolnicki) przekona się, że jego sytuacja jest naprawdę niewesoła. Będzie liczył na odprawę z pracy, ale Kornel (Jakub Bohosiewicz) nie pozostawi mu złudzeń. Sadowski nie dostanie dodatkowych pieniędzy. W dodatku go zaszantażuje – albo przyjmie dokument rozwiązujący stosunek pracy za porozumieniem stron z zapisem o zakazie pracy dla konkurencji albo dostanie zwolnienie dyscyplinarne.

„Barwy szczęścia" odcinek 3249 - wtorek, 04.11.2025, o godz. 20.05 w TVP2

W serialu „Barwy szczęścia" Łukasz na krótko, jak się okazało, wrócił na stanowisko redaktora naczelnego w „Szoku”. Błażej (Piotr Ligienza) zapowiedział, że odbierze mu tę posadę i tak się stało.

Kornel zwolnił Łukasza w serialu „Barwy szczęścia"

W serialu „Barwy szczęścia" Łukasz przesadził z okłamywaniem Kornela i nieszczerością wobec Błażeja. By pomóc Celinie (Orina Krajewska), oszukał wszystkich, że jedzie na kongres wydawców do Szwajcarii. Potem nagle zniknął z pracy i pojechał do Agnieszki (Katarzyna Tlałka) do Włocławka, bo wysłała mu zalotne fotki z przymierzalni. Ale kropla przelała czarę, kiedy nie zgodził się na wykorzystanie zdjęć z przejęcia Andrzeja (Leon Charewicz) przez policję, które z ukrycia zrobił Modrzycki. Sadowski wyleciał.

Łukasz zakończy pracę w mediach w 3249. odcinku serialu „Barwy szczęścia"

W 3249. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Łukasz spotka się z Kornelem w Feel Good, gdzie szef wydawnictwa wręczy mu dokument dotyczący ustania stosunku pracy. Sadowski nie będzie zadowolony:

- Już na pierwszy rzut oka widać tutaj błędy. Nie mówiąc o odprawie.

- Spodziewałeś się odprawy za swoją nielojalność? – zdziwi się Jezierski.

- Nie kpij. Mamy umowę o pracę.

- I ją rozwiązujemy za porozumieniem stron. Chyba że chcesz dostać dyscyplinarkę? Policję na pewno zainteresują powody, dla których musiałem cię zwolnić, więc okaż choć odrobinę wdzięczności.

- Ale z ciebie szuja, wiesz?

- Z ust takiego krętacza jak ty przyjmę to za komplement.

Najgorsze, że Kornel nie zgodzi się wykreślić z dokumentu punktu o zakazie konkurencji, co na długi czas uniemożliwi Łukaszowi zatrudnienie się na podobnym stanowisku. Jezierski teatralnie stwierdzi, że martwi się o jego przyszłych pracodawców, którzy bez tego zapisu mogliby go zatrudnić i zaraz potem zwolnić… A potem go zaszantażuje:

- Albo podpisujesz albo dyscyplinarka. I będziesz mógł mnie nawet pozwać.

Barwy szczęścia. Tak przebiegnie rozwód Kasi i Łukasza