„Barwy szczęścia" odcinek 3098 - piątek, 20.12.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3097. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Kasia przekaże Reginie, że Franek jest w kiepskim stanie – cierpi z powodu grożącego mu rozstania z żoną. Nie pogodził się z nim. Ale Czapla stwierdzi, że już zdecydowała o swoim małżeństwie i nie zmieni zdania.
W 3098. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Franek padnie przed Reginą na kolana
W 3098. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Franek niespodziewanie wpadnie do Fitness Klubu. Regina będzie zaskoczona jego wizytą, bo nie tak się umawiali:
- Nie odbierasz ode mnie telefonu, martwiłem się – powie Falkowski.
- Przecież napisałam, że wrócę później. Sprawdzasz mnie? - zapyta podejrzliwie Regina, ale Franek stwierdzi, że chce tylko uratować ich małżeństwo. Czapla da mu jednak jasno do zrozumienia, że już go nie kocha i każe mu wyjechać.
- Nie wierzę ci, nie wierzę. Będę walczył o ciebie, o Kamilka, o nasze życie. Jak wiem, że cię zaniedbywałem. Ale naprawię to, przysięgam – zacznie ją błagać mąż.
- Już za późno, odpuść – powie zimno Regina.
- Mam paść przed tobą na kolana? Dobrze. Padam. Ty mnie do tego doprowadziłaś – i Falkowski rzeczywiście padnie przed żoną na kolana. Ale jeśli zrobi to na niej jakiekolwiek wrażenie, to negatywne. Czapla odepchnie go od siebie.
Szantaż emocjonalny Franka w 3098. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
Franek nie będzie się spodziewał, że jego teatralny gest nie zrobi na Reginie żadnego wrażenia, więc posunie się do emocjonalnego szantażu:
- Nie wyjdę stąd, dopóki nie powiesz mi, że dajesz naszemu małżeństwu ostatnią szansę.
Odpowiedź Czapli będzie dla niego jak zimny prysznic:
- Wykorzystałeś już wszystkie. Jeżeli ty nie chcesz tego zrobić, to ja wyjdę. Tu możesz spać, ale do domu nie wracaj.
To już chyba naprawdę koniec...