Przyjaciółki. Dorotka w szczerym wyznaniu o samej sobie! Takich słów nikt by się nie spodziewał

Dorotka z „Przyjaciółek” oceniła swoją bohaterkę!

Dorotka wkroczyła do „Przyjaciółek” z przytupem już  w pierwszych sezonach uwielbianego serialu. Dała się poznać jako pewna siebie babka, która wie, czego chce! Jej temperament szczególnie spodobał się Andrzejowi, który rozstał się dla z Ingą i porzucił swoją córkę Hanię (Pola Figurska). Niestety ich związek za długo nie przetrwał, jednak Dorotka wcale długo nie rozpaczała! Szybko uwiodła bogatego prezesa banku Łukasza (Mikołaj Krawczyk), u którego boku zaczęła dostatnie życie, o którym zawsze marzyła. Owocem ich małżeństwa była malutka Mirandka (Aleksandra Litkowska), z której Dorotka chciała zrobić mniejszą wersję siebie. Niestety ich małżeństwo nie przetrwało, a Dorotka pierwszy raz znalazła się pod ścianą, jednak tak łatwo się nie poddała i szybko znalazła sobie starszego sponsora, który utrzymywał ją finansowo. Po jego śmierci w „Przyjaciółkach” odziedziczyła jego majątek i została luksusową panią domu, jednak pod wpływem Sławka (Kacper Kuszewski) zaczęła inaczej patrzeć na świat, a nawet była gotowa do wyrzeczeń!

Patrz też: Przyjaciółki. Kolejna tragedia u Strzeleckich! Ich małżeństwo już tego nie przetrwa

Niestety z jej charakterem trudno było szukać trwałych przyjaźni. Dorotka usilnie próbowała wkupić się w łaski tytułowych „Przyjaciółek” i traktowała siebie jako jedną z nich. Taka kolej rzeczy nie bardzo podobała się Zuzie (Anita Sokołowska), która dorównywała jej pewnością siebie, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie Ingi, mimo iż w przeszłości wyrządziła jej niemałe świństwo! Również Patrycja (Joanna Liszowska) i Anka (Magdalena Stużyńska) niechętnie widziały nową przyjaciółkę w swoich szeregach, jednak w ostateczności zdołały tolerować jej towarzystwo. 

Fani „Przyjaciółek” są pod wrażeniem roli Dorotki, zwłaszcza, że zupełnie różni się ona od tego, jaką w rzeczywistości osobą jest Agnieszka Sienkiewicz, którą widzowie „M jak miłość” doskonale pamiętają z roli delikatnej Kasi Mularczyk – ukochanej Marcina (Mikołaj Roznerski) i mamy Szymka (Staś Szczypiński), która zmarła tuż po porodzie synka. Widzowie „M jak miłość” pokochali Kasię, przy której Marcin w końcu zerwał z naturą kobieciarza i chciał ułożyć sobie życie u boku miłej i spokojnej dziewczyny, którą Barbara (Teresa Lipowska) traktowała niczym wnuczkę! Fani „Przyjaciółek” postanowili wprost zapytać aktorkę, jak się czuje w roli Dorotki, która jest zupełnym przeciwieństwem Kasi! Takiej odpowiedzi z pewnością nikt się nie spodziewał!

- Lubi pani swoją postać w Przyjaciółkach, bo jest odwrotnością życia prywatnego – spytał jeden z fanów.

- Bardzo lubię grać Dorotę, mamy podobny temperament, ale jednak inny sposób bycia, ubierania się i priorytety… Myślę, że gdybym miała więcej z nią wspólnego, mój mąż dawno by się ze mną rozwiódł -  skomentowała z uśmiechem Dorotka.

Zobacz także: Przyjaciółki 18 sezon. Paweł w łóżku z kolejną kochanką. Fani nie kryją zniesmaczenia jego nową wybranką!

Jak widzimy Dorotka z „Przyjaciółek” umie spojrzeć również sama nie siebie krytycznym okiem i dostrzega swoje wady, czego na co dzień nie widać w serialu! Patrząc jednak na jej słowa zostaje nam pogratulować Sławkowi, że już od dwóch sezonów dzielnie znosi styl bycia Dorotki, który z dnia na dzień jeszcze mocniej mu imponuje. Aczkolwiek teraz to jej przyjdzie się wykazać, gdyż po odwołanym ślubie w ostatnim 206 odcinku „Przyjaciółek” nieźle będzie musiała się postarać, aby z powrotem odzyskać zaufanie Sławka, którego posądzała, że jest z nią wyłącznie dla pieniędzy! Czy jej się to uda? Dowiemy się już niebawem w 18 sezonie „Przyjaciółek”!

Spójrz również: Nowy sezon Przyjaciółek bez Zuzy? Fani wpadli w popłoch