"Na Wspólnej" odcinek 3071 - środa, 13.05.2020, o godz. 20.15 w TVN
Czy w "Na Wspólnej" Weronika przeżyje śmierć kolejnego partnera? Kilka lat temu straciła męża Adama (Zbigniew Stryj) i długo nie mogła otrząsnąć się z żałoby! W 3071 odcinku "Na Wspólnej" dawny koszmar powróci kiedy zobaczy umierającego Roberta, z raną postrzałową, który padnie ofiarą zemsty bandytów.
Jak dojdzie do tego, że Robert w 3071 odcinku "Na Wspólnej" stanie się celem ataku przestępcy z mafii odpowiedzialnej za napad na kantor? Bandyci wydadzą wyrok śmierci na Tadeusiaka za to, że zabił ich wspólniczkę (Kinga Wawrzyniak) podczas napadu na kantor. Zanim to jednak zrobią będą dręczyć Roberta pogróżkami i wezmą na celownik jego rodzinę - zwłaszcza Weronikę.
Jeden z nich w 3064 odcinku "Na Wspólnej" będzie chciał udusić ją w samochodzie. Weronika cudem uniknie śmierci z rąk zbira! Na tym jednak nie koniec zemsty bandytów na Tadeusiaku. Prawdziwy koszmar zacznie się kiedy załamana Weronika, żeby chronić siebie oraz własne dzieci wyrzuci Roberta z domu.
Nie przegap: Na Wspólnej. Tragedia w rodzinie Weroniki i Roberta. Nagła śmierć i strata syna - ZWIASTUN
Tuż przed tym jak Robert w 3071 odcinku "Na Wspólnej" zostanie postrzelony zrobi się naprawdę niebezpiecznie. Tkwiący w szponach alkoholizmu Robert nie zdoła sam uratować syna Stasia (Miłosz Kwiecień), Weroniki i jej dzieci. Poprosi o wsparcie kolegów z policji, ale dla nich też stanie się wrogiem, bo będzie próbował na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość.
Patrz też: Na Wspólnej, odcinek 3068: Sparaliżowany Adam odrzuci Darię. Nie będzie chciał z nią seksu
Aż wreszcie w 3071 odcinku "Na Wspólnej" Robert stanie oko w oko z bandytą, który do niego strzeli. Ciężko rannego Tadeusiaka karetka zabierze do szpitala, a Weronika będzie patrzyła jak jej ukochany powoli umiera. Czy Robert przeżyje? To się wyjaśni w nowych odcinkach "Na Wspólnej" dopiero w połowie maja.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>