"Na sygnale" odcinek 669 - środa, 5.02.2025, o godz. 22.25 w TVP2
W 669 odcinku „Na sygnale” na Basię będzie czekał kolejny szok! Nie dość, że po wyjściu ze szpitala dowie się, że przyjaciele od samego początku okłamywali ją w sprawie zniknięcia Michała, po którym ślad przepadł tuż po tym, jak znów padła ofiarą Miłosza (Leonard Koterski), to jeszcze w 669 odcinku „Na sygnale” Wiktor (Wojciech Kuliński) nie pozwoli jej wrócić do pracy w Leśnej Górze. Ale to i tak nie będzie jeszcze koniec dramatu Wszołkowej, którą będzie czekać jeszcze spotkanie z inspektor Krzaklewską, prowadzącą sprawę zaginięcia Korneta!
Wszołkowa spotka się z inspektor Krzaklewską w 669 odcinku „Na sygnale”!
W 669 odcinku „Na sygnale” policjantka zjawi się przez bazą ratowników w Leśnej Górze, gdzie poprosi ratowniczkę o chwilę rozmowy. I to nie bez przyczyny, gdyż przecież do tej pory Basia była związana z Michałem, przez co będzie bardzo ważnym punktem śledztwa. I już w 669 odcinku „Na sygnale” Krzaklewska postanowi ją w tej sprawie przesłuchać, choć Banachowi stanowczo się to nie spodoba, gdyż uzna, że to zbyt wcześnie. Ale Basia będzie gotowa na to, aby zeznawać. I nic dziwnego, gdyż w końcu będzie chodzić nie tylko o jej ukochanego, ale i o nią!
- Dzień dobry, inspektor Krzaklewska – przedstawi się policjantka, po czym przejdzie do rzeczy – Spodziewałam się, że panią tu znajdę...
- Przepraszam, a o co chodzi? - wtrąci się Wiktor.
- O komisarza Michała Korneta. Chciałabym zadać kilka pytań – wyjaśni funkcjonariuszka.
- Basia jest na zwolnieniu lekarskim. Poza tym jest po ciężkiej operacji. Poza tym nie podoba mi się, że policja nachodzi moich ludzi w pracy – oburzy się Banach.
- W porządku doktorze. Nie mam nic do ukrycia – zapewni Basia.
Basia pozna szokujące kulisy zniknięcia Michała w 669 odcinku „Na sygnale”!
W tym momencie w 669 odcinku „Na sygnale” Krzaklewska przejdzie do swoich czynności i poinformuje Basię i Wiktora o tym, co już wiadomo na temat zniknięcia, a raczej ucieczki Korneta, który nie do końca był tym, za kogo się podawał!
- Rozumiem, że to jest dla pani trudna sytuacja, ale trzeba wyjaśnić to nagłe zniknięcie – wyjaśni Krzaklewska.
- Coś mu grozi? - zaniepokoi się Wszołkowa.
- Na razie wszystko wskazuje na to, że wyjechał z własnej woli – przyzna policjantka.
- Czyli uciekł – uzna Wiktor.
- Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że zniknięcie Michała Korneta się zbiegło z pewnym dochodzeniem wewnętrznym – zdradzi im funkcjonariuszka.
- Czyli jest przestępcą? - przerazi się Basia.
- To ustali dochodzenie. Ale musimy go znaleźć… A może pamięta pani, mówił dokąd się wybiera? Widziała pani może jakieś bilety? Przewodnik? Cokolwiek? - zacznie dopytywać, ale niestety ratowniczka nie będzie w stanie jej pomóc. Oczywiście, Krzaklewska zda sobie sprawę, że wówczas nic więcej nie wskóra, dlatego zakończy przesłuchanie i wręczy Wszołkowej swoją wizytówkę - Okej, to tu jest mój numer, gdyby pani sobie coś przypomniała, to proszę o kontakt.
W 669 odcinku „Na sygnale” Basia chwyci po wizytówkę, ale wciąż nie będzie mogła dojść do siebie, po tym, co usłyszała. I nic dziwnego, gdyż wtedy zrozumie, że ukochany od początku ją okłamywał. I kompletnie nie będzie mogła sobie z tym poradzić. A to niestety będzie dopiero początek rewelacji na temat Michała…
- A ja myślałam, że to do niego wróciłam – rozpłacze się Basia.