"Na dobre i na złe" odcinek 958 - środa, 21.05.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Poród Blanki w 958 odcinku "Na dobre i na złe" wywoła ogromne poruszenie w całym szpitalu w Leśnej Górze. Wszyscy przyjaciele lekarki będą czekali na chwilę, aż jej córka Nina pojawi się na świecie. Ale najbardziej przejęty będzie Krzysztof Radwan, który zgodził się udawać ojca dziecka i przekonał Blankę, żeby z nim zamieszkała. Nikt nie będzie miał wątpliwości, że Blanka urodzi dziecko Radwana, bo przecież jej mąż Mario Milewski (Marcin Korcz) nie żyje, zginął w wypadku.
Rodząca Blanka w akcji na porodówce w 958 odcinku "Na dobre i na złe"
Jednak zanim poród Blanki w 958 odcinku "Na dobre i na złe" wkroczy w ostateczną fazę, doktor Milewska na nowo ruszy do akcji! Gdy stan jednej z pacjentek gwałtownie się pogorszy, a w pobliżu nie będzie akurat innego lekarza, pomocy udzieli rodzącej właśnie Blanka. Nie dbając o to, że sama również ma skurcze i właśnie zaczyna rodzić. Wprawi tym wszystkich w osłupienie, a Radwan niemal wyrzuci ją z sali operacyjnej, gdzie przeprowadzi cesarkę.
Krzysztof Radwan w 958 odcinku "Na dobre i na złe" przy porodzie Blanki nie przetnie pępowiny
To dlatego w 958 odcinku "Na dobre i na złe" Krzysztof spóźni się na poród Blanki i wejdzie na porodówkę już po narodzinach Niny. I jako "ojciec" nie przetnie nawet pępowiny.
- Jestem! Zdążyłem w sam raz na przecięcie pępowiny - zażartuje Krzysiek. - Trochę się spóźniłeś... - odpowie zmęczona, ale szczęśliwa Blanka.
- Mogę ja? - wtrąci Gloria. - Blanka taka dzielna jesteś. No dobrze, to masz być bardzo, bardzo szczęśliwa i słuchać mamusi...
A w finale 958 odcinka "Na dobre i na złe" Radwan stanie przed trudnym wyborem - Blanka i jej córka czy własny syn. Dlaczego tak się stanie? Bo Asia Gawryło (Monika Kaleńska) zagrozi Krzyśkowi, że zabierze mu Kubusia (Wiktor Trojan).