"Na dobre i na złe" odcinek 936 - środa, 4.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 936 odcinku "Na dobre i na złe" Bart nie przestanie marzyć o powiększeniu swojej rodziny z Julką. Do tego stopnia, że aż zacznie zaskakiwać żonę swoim wigorem i niespożytą energią i to nie tylko w łóżku! A to dlatego, że Artur przestanie się hamować nawet w pracy, gdzie zacznie okazywać Burskiej szczególną bliskość, czym jak podaje swiatseriali.interia.pl aż ją mocno zawstydzi!
- Przestań, wariacie - poprosi Julka.
- A w nocy... nie było "przestań" - przypomni jej Artur.
- Chcesz zawstydzić mnie, siebie czy ludzi, którzy cię usłyszą? - zapyta Burska.
- Niech słyszą. Nic, co ludzkie… - zacznie tłumaczyć Bart, ale przerażona żona w 936 odcinku "Na dobre i na złe" od razu wejdzie mu w słowo - No nie wiem, czy twoje zachowanie można nazwać ludzkim...
- Nie podobało się? - zmartwi się mąż.
- Nie. Tak… Chodzi o to, że ty mnie ciągle zaskakujesz. Teraz też. Jesteś taki… Skąd u ciebie tyle wigoru? – zainteresuje się lekarka.
- Jak to skąd? Życie. Nowe życie… A teraz uważaj - powie tajemniczo.
Bart podaruje żonie w prezencie test ciążowy w 936 odcinku "Na dobre i na złe"!
W tym momencie w 936 odcinku "Na dobre i na złe" Bart sięgnie do kieszeni, z której wyjmie elegancko zapakowane pudełeczko, czym jeszcze bardziej zaskoczy swoją żonę. A już szczególnie, gdy Burska w końcu je otworzy!
- Prezent? - dopyta z niedowierzaniem uradowana Julka, której entuzjazm jednak opadnie po rozpakowaniu pudełeczka.
Tyle tylko, że Artur w 936 odcinku "Na dobre i na złe" już zdąży się ulotnić, aby zostawić żonę samą z myślami. Ale już po chwili oczywiście wróci do tematu ich wcześniejszej rozmowy.
- No i? - zagai ją Artur.
- To ja pytam "no i". Dajesz mi w prezencie test ciążowy!? - zdenerwuje się Julka.
- Pani w aptece nie chciała go zapakować. Sam musiałem. Powiedziała, że nie mają wstążek ani ozdobnego papieru - wytłumaczy się Bart, ale jego żonie zupełnie nie o to będzie chodzić.
Julka nie będzie w ciąży w 936 odcinku "Na dobre i na złe"!
Wówczas w 936 odcinku "Na dobre i na złe" Julka od razu przejdzie do rzeczy. Tym bardziej, iż nie będzie szansy na to, aby mogła być w ciąży, skoro sama się przed nią zabezpieczała, gdy jej mąż nagle przestał!
- Myślisz, że jestem w ciąży? – zapyta Burska.
- A jesteś? - zapyta z nadzieją Bart.
- Dlaczego miałabym być? - zdziwi się Julka.
- No wiesz, od jakiegoś czasu się nie zabezpieczam – wyzna Artur.
- To zauważyłam - potwierdzi żona.
- Trochę nocy już minęło… Sądziłem, że już pora na rezultat - wyjaśni jej mąż.
Wówczas w 936 odcinku "Na dobre i na złe" Burska uświadomi się w tym, że jej mąż faktycznie chciałby mieć dziecko, ale wciąż będzie czekała na zwrotkę w swoim kierunku. A kiedy w końcu się jej doczeka, to zapowie, że i ona byłaby chętna na powiększenie ich rodziny.
- Chciałbyś mieć dziecko? – zapyta zdziwiona Julka.
- Pewnie. Przecież o tym rozmawialiśmy - wypomni jej mąż.
- Kiedy? - dopyta zaskoczona.
- Jak kiedy? No ze trzy albo nawet cztery razy sugerowałem… A choćby wczoraj. Też napomknąłem - uświadomi ją Bart, po czym w końcu spyta - To jak to z nami w końcu jest? Staramy się o to dziecko, czy nie?
- No, wreszcie padło "my" – odetchnie lekarka.
- Czy ty się zabezpieczasz? – zapyta Artur.
- Oczywiście. Od kiedy ty przestałeś, wzięłam to na siebie. Zmieniłeś się po udarze. Nie chciałam cię krępować, ograniczać… Zresztą twoja aktywność dosyć mi się podoba - wyzna Burska, na co usłyszy w odpowiedzi - Naprawdę chcę mieć drugie dziecko! Tylko czy ty chcesz?
- I teraz ta rozmowa ma właściwy przebieg. Tak. Myślę, że tak - odpowie mu żona, co jej mąż skwituje - Dzieci nie biorą się z myślenia...