"Na dobre i na złe" odcinek 817 - środa, 6.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 817 odcinku "Na dobre i na złe" wielki ślub Hani i Michała będzie zbliżał się wielkimi krokami, gdyż już tylko dwa tygodnie będą ich dzielić od sakramentalnego "tak". Wilczewski już nie będzie mógł doczekać się aż Sikorka wreszcie zostanie jego żoną, jednak jego narzeczona nie będzie podzielać jego entuzjazmu, gdyż ciągle nie będzie mogła zapomnieć o boskim Korbanie (Mikołaj Roznerski), który coraz mocniej zaczął mieszać jej w głowie.
Sprawa z przywłaszczeniem sobie skarbu przez Lucynę tylko ich do siebie zbliżyła, a niebezpieczeństwo ze strony Biskupskiego (Wojciech Skubiński) i wprowadzenie się Piotra do ich mieszkania dodatkowo podgrzało atmosferę, gdyż lekarka i przystojny policjant było o krok od skoku w bok. Niestety ich dziwna zażyłość zaczęła niepokoić Michała, jednak zniknięcie Korbana i perspektywa ich nadchodzącego ślubu nieco go uspokoiła, choć w 817 odcinku "Na dobre i na złe" na drodze ich szczęścia pojawi się kolejny problem.
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 818: Pijany Beger będzie operował! Zabije noworodka?
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak decyzje Lucyny zmieniły życie Hani w "Na dobre i na złe" >>>
Jak podaje swiatseriali.interia.pl w 817 odcinku "Na dobre i na złe" Hania będzie starała się pomóc matce uporać się z jej długami, jakimi narobiła sobie na próżno wydając kasę ze skarbca. Oczywiście pieniądze będą potrzebne na już, a Sikorka nie będzie dysponować takimi środkami, dlatego zdecyduje się skorzystać z pieniędzy odłożonych na jej ślub z Michałem, jednak nie poinformuje o tym głównego zainteresowanego. Jej kłamstwo szybko wyjdzie na jaw, gdyż w 817 odcinku "Na dobre i na złe" Wilczewski zauważy, że z ich konta zniknęła połowa środków, przez co nie jest w stanie opłacić restauracji,w której ma odbyć się ich wesele.
- Hanka, wyjmowałaś pieniądze na ślub i wesele? Chciałem zrobić przelew restauracji, ale połowy nie ma? - zagai narzeczoną na szpitalnym korytarzu.
- Mama musi oddać to, co wydała... Trzeba było na szybko - odpowie zakłopotana.
- Spłacasz jej długi naszym weselem? - zdenerwuje się Wilczewski.
- Przecież zarobię... - będzie się bronić, ale chyba zapomni, że do ich ślubu zostało już niewiele czasu!
- Ślub jest za dwa tygodnie! - przypomni narzeczonej.
- Wezmę kredyt - wypali nagle Sikorka.
Zobacz także: Na dobre i na złe, odcinek 816: Falkowicz i Bolek skoczą sobie do gardeł przez kobietę! Będą wyzywać się od najgorszych
Jeszcze w 817 odcinku "Na dobre i na złe" Hania będzie próbowała usprawiedliwić się przed Michałem, ale jej słowa zbytnio go nie przekonają, a tylko dodatkowo zirytują. Wilczewski będzie miał dość tego, że jego narzeczona ciągle matkuje własnej matce i ponosi za nią konsekwencje. W 817 odcinku "Na dobre i na złe" postara się przemówić Hani do rozsądku i przekonać ją, że Lucyna powinna sama odpowiadać za swoje czyny, bo jest już dużą dziewczynką i doskonale wie, co robi, ale jego ukochana odbierze to jako atak i się obrazi! Wtedy zacznie mieć coraz większe wątpliwości, czy aby na pewno chce wyjść za mąż za Michała, a nie za Piotra!
- A co miałam zrobić? Ta jej torebka inwestycyjna to zwykła podróba. Samochód poszedł za mniej niż dała - wyliczy mu Hania.
- Musi zacząć ponosić konsekwencje swoich czynów! Nie będziemy wiecznie płacili za jej numery - oznajmi twardym tonem Michał, co nie spodoba się Sikorce.
- Nie mogę teraz, okej? Pogadamy w domu - skończy ten temat i zostawi Michała samego na środku korytarza.