"Na dobre i na złe" odcinek 798 - 17.02.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 798 odcinku "Na dobre i na złe" Hania znów zawita do Leśnej Góry. Jakiś czas temu kobieta wyjechała do ojca (Artur Janusiak), a potem zdarzył się okrutny wypadek... Sikorka znalazła się w szpitalu pod Łodzią, skąd przez pandemię koronawirusa nie mogła się długo wydostać. Oszalały ze zmartwienia Michał, radził tamtejszym lekarzom jak ratować ukochaną! Na szczęście Hania w 798 odcinku "Na dobre i na złe" wróci do Leśnej Góry, pełna zapału i optymizmu. Cała załoga szpitala przyjmie ją bardzo ciepło, a ona nie będzie mogła ukryć chęci do powrotu do intensywnej pracy przy stole operacyjnym.
- Chciałabym wrócić do stołu, najchętniej od jutra!
- Nareszcie ktoś, kto chce mi uciąć obowiązków, a nie dołożyć! Proszę zdecydować, które operacje pani przyjmie. Cieszę się, że jest pani znów z nami! - powie Konica (Robert Koszucki).
Niestety Hania w "Na dobre i na złe" nie dostanie takiego miłego przyjęcia wszędzie...
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1566: Jakub upokorzy Olę. Naobiecuje jej randek, a potem wykorzysta i zdradzi
W 798 odcinku "Na dobre i na złe" stęskniony Michał zawiezie panią doktor do mieszkania.
- Już cię nie wypuszczę z ramion, do końca świata! - zadeklaruje.
Kiedy Sikorka dotrze do domu, zastanie tam... Swoją matkę! Niestety kobietom daleko do ciepłych i rodzinnych relacji. Lucyna to podła intrygantka, która nie raz załatwiła córce niemałe problemy. Próbowała uwodzić lekarzy w Leśnej Górze, a nawet niegdyś wyczyściła konto Sikorki! Kobieta jest znana ze swoich intryg, ale jedno trzeba jej przyznać - nigdy się nie poddaje!
- Mama?! - krzyknie zaskoczona Hania, kiedy zobaczy Lucynę.
- Nie. Księżniczka Brunhilda! - prześmiewczo odpowie kobieta.
- Co ty tu robisz mamo?
Hania w "Na dobre i na złe" zauważy, że pod jej nieobecność sporo się zmieniło.
- Twoja mama nie miała się gdzie podziać, a ja mieszkałem u Falkowicza. Miałem dobre intencje! - zacznie się tłumaczyć Michał.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1567: Sonia dostanie szału, kiedy dowie się, że Janek kazał Rafałowi zabrać wszystko do matki! Będzie walczyła o ukochanego do samego końca
Hania w 798 odcinku "Na dobre i na złe" straci humor.
- Dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane! I ona mi je zgotuje! - wkurzy się Hania.
- Miała się wyprowadzić dzisiaj...
- Naprawdę uwierzyłeś w jej obietnicę? - Sikorka będzie powątpiewać.
Wygląda na to, że po dobrym nastawieniu Hani w "Na dobre i na złe" nie będzie śladu. Może ma rację, bo nie zapowiada się, żeby Lucyna odpuściła... Hania i Michał muszą się nastawić psychicznie do zaakceptowania obecności mamusi.