"Na dobre i na złe" odcinek 721 - środa, 21.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Nad tym ślubem w "Na dobre i na złe" od samego początku zbierały się czarne chmury. Może dlatego, że tak naprawdę nie kocha Andrzeja. Jej wielką miłością jest Michał Wilczewski (Mateusz Janicki), który w 721 odcinku "Na dobre i na złe" do ostatniej chwili będzie przekonywał Kasię, żeby odwołała ślub i wyszła za mąż za niego.
Na kilka godzin przed romantyczną uroczystością w ogrodzie Falkowicza dojdzie do tragedii. Matylda odkryje, że jej sukienka jest za duża, więc Aleksa sięgnie po szpilki, by kryzys” zażegnać. Chwilę później organizatorka śluu przewróci się i połknie jedną ze szpilek! Kasia od razu wezwie pogotowie i Aleksa trafi w końcu do szpitala w Leśnej Górze.
W 721 odcinku "Na dobre i na złe" Falkowicz, widząc swoją ślubną konsultantkę, będzie w szoku. - Co się stało?! - Miała szpilki w ustach, przewróciła się na plecy… - Odczuwa ją pani gdzieś? Boli panią? Gdzie?! Od razu na RTG! Profesor podbiegnie, by pokierować akcją i przy okazji nagle odzyska głos. Ku sporemu zaskoczeniu kolegów. Ale na tym problemy pana młodego się nie zakończą. Aleksa wyzna, że nie ma urzędnika, który udzieliłby ślubu.
Bo Michał spotka się z Kasią, by ostatni raz wyznać jej miłość. - Nie chcesz tego...
- Wyjdę za niego - zapewni Smuda. - Nie wierzę, że to zrobisz. Nie pozwolę ci - odpowie Wilczewski. - Prosiłam, żebyście stąd wyjechali...
Nagle Michał oświadczy się ukochanej. - Wyjdź za mnie...
- Żartujesz? I co za twoją matkę? - Kasia nie uwierzy własnym uszom. - A co ty masz do mojej matki? Kocham Cię! I wiem, że ty mnie też...
- Jeśli mnie kochasz, to zostaw mnie w spokoju - doda Kasia. - Tego chcesz? - zapyta Michał, a Smuda tylko przytaknie. Nieco później w 721 odcinku "Na dobre i na złe" uda się zorganizować ślub na placu przed szpitalem. A Falkowicz i Kasia powiedzą "tak".
