Na dobre i na złe, odcinek 721 - środa, 21.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Kasia i Michał z "Na dobre i na złe" mieli romans ponad 13 lat temu. On był wtedy 16-letnim licealistą, który marzył o medycynie, ona studentką i młodą mężatką. Gdy Barbara dowiedziała się co łączy jej syna z Kasią zagroziła Smudzie, że wsadzi ją do więzienia.
Wszystkie tajemnice sprzed lat wyjdą na jaw 721 odcinku "Na dobre i na złe" w dniu ślubu Kasi i Falkowicza. Na kilka godzin przed ceremonią Barbara odwiedzi pannę młodą w salonie fryzjerskim, żeby zmusić ją do wyznania Michałowi prawdy o Matyldzie. - Falkowicz wie? Michał powinien widzieć...
Smuda nie będzie chciała o tym słyszeć. - I to mówi osoba, która przed laty straszyła mnie więzieniem, żeby syn się nie dowiedział?
- Chcę to naprawić...
- Matyldzie groził dom dziecka kiedy byłam chora, bo nie miała ojca. Przeszła piekło przez ciebie! Chcesz drugi raz zniszczyć jej życie? Dla jedynego synka? Po trupach!
- Ciszej...
Doprowadzona do ostateczności Kasia w 721 odcinku "Na dobre i na złe" posunie się do groźby, żeby chronić swoją córkę. Dla niej jest w stanie nawet poświęcić swoje szczęście, bo przecież wychodzi za mąż za Falkowicza, choć to Michała naprawdę kocha. - Matylda ma pełną rodzinę i jest szczęśliwa. Proszę cię nie zmuszaj mnie, żebym pokazała do czego jestem zdolna!
- Nie zabiorę ze sobą tej tajemnicy do grobu... - powie Barbara, ale jej słowa nie zrobią na Kasi żadnego wrażenia.
W 721 odcinku "Na dobre i na złe" nawet kolejne wyznanie miłości i oświadczyny Michała nie skłonią Kasi do zmiany zdania.
- Wyjdź za mnie... - poprosi Wilczewski.
- Żartujesz? I co za twoją matkę? - Kasia nie uwierzy własnym uszom. - A co ty masz do mojej matki? Kocham Cię! I wiem, że ty mnie też...
- Jeśli mnie kochasz, to zostaw mnie w spokoju - doda Kasia. - Tego chcesz? - zapyta Michał, a jego ukochana tylko przytaknie.
Do akcji wkroczy Barbara, która postanowi przerwać milczenie. Umówi się na spotkanie z Michałem i wyzna synowi całą prawdę. - Byłeś młody, miałeś zaledwie 16 lat... I taki zdolny, świadectwa z czerwonym paskiem, olimpiady. Uwiodła cię ta... Dojrzała kobieta, mężatka. Przecież nie dostałbyś się na medycynę, nie byłbyś tym, kim dzisiaj jesteś...
- Co zrobiłaś?
- Przez całe lata myślałam, że robię dobrze, ale kiedy zobaczyłam Matyldę... - w tej jednej chwili dla Michała stanie się jasne, że to on jest ojcem Matyldy. Wsiądzie w samochód, by powstrzymać Kasię przed ślubem, ale będzie już za późno.
