"Na dobre i na złe" odcinek 712 - środa, 19.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Kasia i Michał z "Na dobre i na złe" mieli gorący romans ponad 13 lat temu. Wilczewski był wtedy niepełnoletni, z kolei Smuda studiowała medycynę i przyjaźniła się z Barbarą. Gdy matka Michała dowiedziała się o tym co jej syn wyprawia ze starszą kobietą, zagroziła Kasi więzieniem.
Po latach byli kochankowie spotkali się znów w Leśnej Górze. Dawne uczucia wybuchły z nową siłą. Smuda dla Michała była w stanie zaryzykować nawet swój związek z Falkowiczem. Została jednak z Andrzejem ze wzlędu na Matyldę, która kocha Falkowicza jak własnego ojca.
W 712 odcinku "Na dobre i na złe" córka Kasi będzie miała wypadek podczas jazdy konnej. Trafi do szpitala w Leśnej Górze gdzie zajmie się nią Wilczewski. Oczywiście w tajemnicy przed Falkowiczem. Nastolatka, która była świadkiem zdrady Kasi, uparcie będzie okazywać Michałowi niechęć… Ku niezadowoleniu swojej matki.
- Co ty w nim widzisz? Ma mleko pod nosem... I jeszcze do tego zero klasy! Porażka - rzuci kpiąco Matylda.
- Odrobina szacunku, mała! Chwilowo to jest twój lekarz, a ty jesteś jego pacjentką! - upomni ją Smuda.
Falkowicz w końcu dowie się, że Matylda miała wypadek i wkroczy do akcji. W 712 odcinku "Na dobre i na złe" zirytowany, profesor pośle ukochanej chłodne spojrzenie. - Kasiu, nie wiem, co cię pokusiło, ale na przyszłość trzymaj się od doktora Wilczewskiego z daleka!
Kasia jednak nie posłucha. Gdy Michał zaczepi ją przed szpitalem nie będzie w stanie odejść. Wilczewski wyzna jej miłość!
- Uświadomiłem sobie, że... zawsze kochałem i kocham tylko jedną kobietę. Jedną. Teraz wiem, że trafiłem tu, bo miałem ją ponownie spotkać... W życiu nie ma przypadku... - zapewni ją. W 712 odcinku "Na dobre i na złe" Smuda nie będzie chciała nawet słyszeć o tym, by odejść od Falkowicza. Ucieknie przed kochankiem, ale w samochodzie zacznie płakać.