Rosjanie dostrzegli wielki komediowy talent naszego aktora, który w "Na dobre i na złe" gra doktora Krzysztofa Radwana. W zeszłym roku w rosyjskiej telewizji zadebiutował serial "Kak ja stał ruskim", w którym Mateusz Damięcki gra amerykańskiego dziennikarza wysłanego do pracy w Rosji. Jego wyprawa i życie na Wschodzie pełne są zabawnych perypetii.
Patrz: Na dobre i na złe po wakacjach 2016. Artur Żmijewski o powrocie Kuby Burskiego do Leśnej Góry
Serial realizowany jest na wysokim poziomie - takim samym jak świetna gra Mateusza, który przed kamerą mówi w dwóch językach: po angielsku i oczywiście rosyjsku. Ciężka praca z dala od domu i ukochanej Pauliny Andrzejewskiej bardzo mu się opłaca.
Za sezon rosyjskiego serialu Mateusz Damięcki może zarobić nawet 300 tys. zł. A na tym nie koniec. Rosjanie pokochali tę produkcję i już trwają prace nad trzecią serią.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail