Julia z "M jak miłość" straciła dziecko Andrzeja, a jej wredna przyjaciółka Sylwia zacznie się mścić na wszystkich
Nowe odcinki "M jak miłość" w styczniu 2023 roku przyniosą ciąg dalszy dramatu Julii, która straciła dziecko Andrzeja. Lada moment okaże się jak śmierć nienarodzonej córki wpłynie na życie Malickiej, decyzje, które podejmie, żeby ukoić jakoś ból po niewyobrażalnej tragedii. To już pewne, że w 1699 odcinku "M jak miłość" Julia pogrąży się w depresji i będzie wymagała stałej opieki. Nie tylko jedynej, najwierniejszej przyjaciółki Sylwii, lecz także Budzyńskiego. To właśnie Sylwia zmusi Andrzeja, żeby w obliczu dramatu jaki spotkał Julię zachował się jak na odpowiedzialnego mężczyznę przystało.
Depresja Julii w kolejnych odcinkach "M jak miłość" popchnie ją do ataku na Magdę (Anna Mucha) w siedlisku w Grabinie. Zjawi się tam bez uprzedzenia, w fatalnym stanie psychicznym i dopadnie Budzyńską, która nie będzie miała pojęcia jak źle jest z kobietą, która zniszczyła jej małżeństwo z Andrzejem. Dopadnie Magdę znienacka i na tym nie koniec. Bo Julia będzie pod silnym wpływem Sylwii, która uzna, że nadszedł czas, żeby bliscy Budzyńskiego zapłacili za to, co spotkało jej przyjaciółkę.
Na planie "M jak miłość" ostatnio powstały zdjęcia do nowych odcinków, w którym Sylwia po raz pierwszy zmierzy się w sądzie z Wernerem. Wspólnik i zarazem przyjaciel Andrzeja stanie się celem prawniczki realizującej plan zemsty. Jakiś czas temu Werner przejrzał Sylwią, odkrył jej prawdziwą twarz i dzięki temu odechciało mu się z nią romansować. Już niebawem w "M jak miłość" odwet Sylwii na przyjacielu Andrzeju może być kolejnym zwrotem akcji w dalszych losach tych bohaterów.
