Ola nie stanie między Jagodą a Tadeuszem w "M jak miłość"
Plan Oli w nowym sezonie "M jak miłość" zaskoczy wszystkich! Kobieta wcale nie usunie się w cień, chociaż po jej powrocie do Grabiny, każdy miał mieszane uczucia. Przecież sama zrezygnowała ze związku z Kiemliczem na rzecz powrotu do męża Darka (Paweł Paprocki). Sadownik chciał się oświadczać, dlatego kupił pierścionek, ale do zaręczyn nigdy nie doszło. Mężczyzna wyrzucił pierścionek w piach nad wodą, gdzie znalazła do Jagoda. Tak rozpoczęła się burzliwa znajomość córki Staszka (Sławomir Holland). Wiadomo już, że w nadchodzących odcinkach "M jak miłość" po wakacjach 2023 dojdzie do przygotowań do ślubu Jagody i Tadeusza, w które nie omieszka wtrącić się Ola. Kobieta podaruje sadownikowi prezent i spróbuje namieszać, ale raczej z marnym skutkiem. Mężczyzna wybrał bowiem, z kim chce spędzić przyszłość.
Ola weźmie się za kolejnego zajętego mężczyznę w Grabinie
Ola nie będzie próżnowała. Jak tylko okaże się, że nie da rady zniszczyć miłości Tadeusza do Jagody, zainteresuje się kimś innym. Padnie na dawno niewidzianego Bartka (Arkadiusz Smoleński), który wróci do rodzinnego domu z Australii. Nie wiadomo jeszcze, czy oficjalnie jako singiel, ale na pewno bez Uli (Iga Krefft), która już w minionym sezonie "M jak miłość" wybrała życie w Australii. Chciała oddać się ćwiczeniu jogi i "wolności", którą zrozumiała jako odcięcie się od Mostowiaków i męża. Lisiecki wcale nie chciał wyprowadzać się za granice i pewnym jest jego powrót do Grabiny w nowym sezonie.
Z wideo, które można zobaczyć poniżej, jasno wynika, że Bartka i Olę połączy coś więcej. Kobieta zdecydowanie nabierze ochoty na lepsze poznanie męża Uli. Co ciekawe, przecież kiedyś była blisko z Lisiecką, ale jak widać nie przeszkodzi jej to w podrywie Bartka. Skoro Oli nie uda się zniszczyć szczęścia Jagody i Tadeusza, może stworzy szczęśliwą parę z Bartkiem? Na powrót Igi Krefft do serialu się nie zapowiada, więc to jest prawdopodobnie nowy pomysł scenarzystów, na dalszy los serialowego Bartka.