M jak miłość po wakacjach. Andrzej zaopiekuje się zrozpaczoną Magdą po śmierci ojca! To on zajmie się pogrzebem Marszałka

To Andrzej zorganizuje pogrzeb Wojtka Marszałka w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach! Magda nie będzie w stanie

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Magda pogrąży się w cierpieniu po odejściu ukochanego ojca. Tym bardziej, że Wojtek odejdzie niespodziewanie i nikogo nie zdąży przygotować na swoją śmierć, która tak mocno dotknie Budzyńską. Żona Andrzeja zaleje się łzami i nie będzie w stanie normalnie funkcjonować, ale na szczęście nie zostanie z tym sama, gdyż będzie miała u swojego boku męża przybranego syna. I w czasie, gdy Maciek zaopiekuje się Nadią (Mira Fareniuk) i przejmie obowiązki domowe, Budzyński jak podaje swiatseriali.interia.pl zajmie się nie tylko swoją roztrzęsioną żoną, ale również i ostatnim pożegnaniem Wojtka! To on w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej zorganizuje pogrzeb Marszałka, gdyż jego córka nie będzie w stanie się tym zająć...

W 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Budzyńska będzie ogromnie wdzięczna mężowi i przybranemu synowi za ich pomoc. Szczególnie, że mężczyźni zaopiekują się nią najlepiej jak potrafią i wcale nie będzie tu chodziło tylko o przygotowywanie posiłków czy zajęcie się domem i rodziną, ale o całokształt!

- Dziękuję - szepnie Magda, gdy Andrzej poda jej śniadanie.

- Nie ma za co. To tylko kawa i tosty - uzna Andrzej.

- Wiesz, o czym mówię. Ogarnąłeś wszystko, kiedy ja... byłam zupełnie wyłączona. Pogrzeb pamiętam jak przez mgłę... Nie przeszłabym przez to sama - wyzna poruszona.

Oczywiście, Andrzej w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej natychmiast zacznie pocieszać żonę, ale na niewiele się to zda, bo Magda będzie wiedziała swoje.

- Byłaś i jesteś bardzo dzielna - przyzna Budzyński.

- Daj spokój... - westchnie żona.

Tyle, że Budzyński w 1737 odcinku "M jak miłość" po wakacjach na tym nie poprzestanie, gdyż zda sobie sprawę, że żona potrzebuje wsparcia. Andrzej za wszelką cenę spróbuje podnieść Magdę na duchu, a jego upór przyniesie pożądany skutek, gdyż w końcu mu się to uda!

- Będzie coraz lepiej, zobaczysz. Już jest. Po prostu potrzebujesz czasu - oceni Andrzej.

- Wiem - przyzna mu rację.

Do tego stopnia, że w 1737 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Magda zdecyduje się wyjść z domu i zjawi się u Kingi (Katarzyna Cichopek), gdzie osobiście przekona się, że jej przyjaciółka również sobie nie radzi. Tym bardziej, że będzie w jeszcze gorszej sytuacji niż ona, gdyż po dwóch rozległych zawałach Piotrka (Marcin Mroczek) spadnie na nią nie tylko praca, obowiązki domowe czy opieka nad czwórką dzieci i psem, ale również i pogrążoną w żałobie Krysią (Hanna Mikuć). I pod tym względem Budzyńska postanowi ją odciążyć i obieca zająć się Filarską, gdyż doskonale będzie wiedziała, co odczuwa wdowa po jej ojcu...