Julia nie spocznie, póki nie niszczy Andrzeja w nowym sezonie "M jak miłość"! Już nawet Sylwia nie uwierzy w sfabrykowane dowody
W pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Julia nie zaprzestanie swojego chorego planu, który ma zniszczyć Andrzeja! Przypomnijmy, że już w ostatnich odcinkach żądna zemsty prawniczka zaczęła preparować dowody przeciwko Budzyńskiemu i robić z siebie ofiarę nie tylko w oczach Kosteckiej, ale również Rotkiewicza (Aleksandar Milicević). Malicka zaczęła im opowiadać niestworzone historie o tym, że dawny kochanek ją nachodzi i nie daje spokoju, ale w pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej posunie się jeszcze dalej, gdyż Andrzej sam jej się podłoży! A później będzie już tylko gorzej...
W pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Julia i Andrzej ponownie się spotkają, ale tym razem w sądzie. Wszystko przez to, że jeden z prawników z kancelarii Rotkiewicza rozchoruje się tuż przed rozprawą, przez co szef poprosi o zastępstwo właśnie Malicką. Oczywiście, prawniczka odegra scenkę wielce niezadowolonej przed Sylwią, a tuż po wizycie w sądzie pozwoli sobie na więcej. Wszystko przez to, że pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Andrzej nie będzie mógł przejść obok Julii obojętnie i zapyta ją o jej stan, co prawniczka odbierze jako atak i postanowi się zemścić, robiąc z niego szaleńca w oczach Kosteckiej!
W pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po wakacjach jak podaje swiatseriali.interia.pl Julia napisze do siebie kolejnego maila w imieniu Andrzeja, którego zacznie przeglądać w obecności Sylwii. Oczywiście, przyjaciółka od razu zainteresuje się wiadomością szczególnie, iż zauważy skwaszoną minę prawniczki. W tym momencie Malicka odwróci laptopa w kierunku Kosteckiej, która zacznie go czytać na głos.
- Nie potrafię przestać o Tobie myśleć, to jest silniejsze ode mnie... Wiem, że bardzo Cię zraniłem, ale gdybyś dała mi jeszcze jedną szansę, wszystko ci wynagrodzę. Spotkaj się ze mną, proszę... - odczyta zaskoczona Sylwia, po czym na chwilę się zawiesi i dokończy - Magda o niczym się nie dowie, obiecuję...
Wtedy w pierwszym 1735 odcinku "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Kostecka dozna szoku, a Malicka postanowi to wykorzystać. Julia zacznie przekonywać przyjaciółkę, że Andrzej notorycznie wysyła jej takie wiadomości, ale Sylwia zacznie wątpić, czy to na pewno Budzyński jest ich nadawcą! A to dlatego, że tuż po zdradzie Magdy (Anna Mucha) i ciąży Julii unikał kochanki jak ognia, a teraz nagle nałogowo pragnie z nią kontaktu! Wówczas Kostecka zacznie pierwszy raz wątpić w szczerość Malickiej, ale podstępna przyjaciółka zrobi wszystko, aby prawniczka jej uwierzyła. Szczególnie, że będzie miała w rękawie prawdziwego asa!
- Ciągle zakłada jakieś nowe, anonimowe konta mailowe i wysyła mi wiadomości... - okłamie ją Julia.
- Nic nie rozumiem... Przecież on się tak wcześniej nie zachowywał! To był zimny, obojętny drań, a teraz tak odleciał? Przecież to jest jakiś wariat - uzna Kostecka, po czym zasugeruje - A może to nie on? I masz jakiegoś innego stalkera?
- To dlaczego pisze o Magdzie? To on. Na sto procent - zapewni ją Malicka.