„M jak miłość" odcinek 1874 - poniedziałek, 15.09.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Nie da się odwlec nieuniknionego. W 1874. odcinku serialu „M jak miłość” nastąpi oficjalny koniec małżeństwa Kasi i Jakuba. Karscy spotkają się w sądzie, by zamknąć za sobą rozdział życia, jakie spędzili wspólnie. W absolutnej większości w kompletnej harmonii, którą popsuło pojawienie się Mariusza (Mateusz Mosiewicz), niczym ducha z przeszłości Karskiej. To spowodowało lawinę niszczycielskich zdarzeń. Kasia zacznie nowe życie ze swoim ukochanym – ale w ciąży z byłym mężem, którego oszukuje - a co z Kubą? Będzie zaskoczony widząc, że w sądzie zjawi się… Martyna.
- Przyjechałam tu… wesprzeć swojego kumpla. Mogę? - zapyta ciepło.
Po zakończonej rozprawie Kasia będzie w siódmym niebie, za to Jakub – bardzo przygnębiony. Wysocka zaproponuje mu wspólną kawę. Ale zaznaczy zdecydowanym tonem:
- Spokojnie... Nie myśl sobie, że na ciebie lecę! Nie jesteś w moim typie, do łóżka na pewno nie pójdziemy... Ale lepszego kumpla w życiu nie miałam.
Martyna wykluczy romans z Kubą. Nie będzie szukać miłości ani związku. Ale serce nie sługa. Jeszcze wszystko może się zmienić...
Kumpelskie relacje Martyny z Jakubem w „M jak miłość”
W nowym sezonie „M jak miłość” Martyna będzie regularnie wpadać do agencji, do swojego „kumpla” Jakuba. Nie umknie to uwagi Marcina (Mikołaj Roznerski) i obudzi w nim namiętne wspomnienia pobytu w jej leśniczówce. Do agencji dołączy Kama (Michalina Sosna) i niechcący stanie się przyczyną sporych kłopotów Kuby, który w nowych odcinkach będzie musiał mieć się na baczności.
Martyna i Jakub razem w „M jak miłość”?
W „M jak miłość” relacje Martyny i Jakuba mają szansę zmienić się z przyjacielskich w romantyczne. Wiemy już przecież, że weźmie ją ze sobą na wesele Kamy i Marcina. Czy oboje dadzą sobie szansę na nowe rozdanie?