"M jak miłość" odcinek 1869 - wtorek, 29.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1869 odcinku "M jak miłość" Bartkowi nie uda się odnaleźć Doroty! I choć Lisiecki już będzie wiedział od Marcina (Mikołaj Roznerski), że jego żona żyje i od Tomasza, że obecnie przebywa u Ady, to niestety już jej tam nie zastanie, gdyż po alarmie jej byłego męża, który ją tam nakryje, zniknie z jej mieszkania, a przyjaciółka nie będzie już wiedzieć dokąd!
I wówczas w 1869 odcinku "M jak miłość" załamany Lisiecki znów spotka się z Kaweckim, któremu zwierzy się ze swojego kolejnego dramatu! I wtedy byłemu mężowi Doroty zrobi się go naprawdę żal! Do tego stopnia, że postanowi w końcu zakończyć tę szopkę!
- Nie znalazłem jej. U Ady już jej nie było. Dlaczego ona mi to robi? Najwidoczniej... tak naprawdę nigdy mnie nie kochała... - przyzna załamany Bartek.
Tomasz ściągnie Dorotę do Bartka w 1869 odcinku "M jak miłość"!
W tym momencie w 1869 odcinku "M jak miłość" Tomasz wstanie od stołu i pod pretekstem przyniesienia alkoholu dla siebie i Bartka, postanowi za jego plecami skontaktować się z Dorotą! Kawecki zdecyduje się za wszelką cenę ściągnąć do lokalu swoją byłą żonę, a tym samym w końcu doprowadzić do spotkania zrozpaczonych małżonków, gdyż przecież cała ta sytuacja wiele będzie kosztować nie tylko Lisieckiego, ale także i ją, czego w 1869 odcinku "M jak miłość" jej były mąż także będzie świadkiem!
- Napijemy się - uzna Tomasz, po czym podejdzie do baru, zamówi 2 wódki i wybierze numer do byłej żony - Dorota...
Kawecka i Lisiecki w końcu się spotkają w 1869 odcinku "M jak miłość"!
Chwilę później w 1869 odcinku "M jak miłość" Kawecki wróci do stolika z 2 wódkami, a następnie i z kolejnymi. Aż w końcu ujrzy w szybie lokalu swoją byłą żonę i postanowi się usunąć, aby zostawić małżonków samych. I choć początkowo Bartek nie zrozumie jego intencji, to po chwili już wszystko stanie się dla niego jasne!
- Tyle wypiłem, a nadal czuje się trzeźwy - podsumuje Lisiecki.
- No dobra, spadam. Zostawiam cię w dobrych rękach - rzuci tajemniczo Kawecki.
W 1869 odcinku "M jak miłość" Bartek zacznie obserwować wychodzącego Tomasza i podążać za nim wzrokiem! Aż w końcu i on zobaczy stojącą za szybę Dorotę i w pierwszej chwili aż nie będzie mógł w to uwierzyć. Ale szybko zrozumie, że to wcale nie sen i podbiegnie do okna, a następnie i przed lokal, gdzie w końcu stęsknieni małżonkowie wpadną sobie objęcia!