"M jak miłość" odcinek 1852 - wtorek, 25.02.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Podczas jednej z nocy, w 1852 odcinku "M jak miłość", nad Bukowiną rozpęta się potężna burza. Gwałtowne pioruny i szalejący wiatr doprowadzą do awarii prądu, pogrążając dom Franki w całkowitej ciemności. Obudzona nagłym hałasem, Zduńska z przerażeniem odkryje, że jej telefon jest rozładowany, odcinając ją od świata zewnętrznego.
W 1852 odcinku "M jak miłość" Franka usłyszy kroki zbliżające się do domku, a brak światła uniemożliwi jej rozpoznanie intruza. Serce zacznie bić jej szybciej, a umysł podsuwać najgorsze scenariusze. Na szczęście, w 1852 odcinku "M jak miłość", tajemniczymi gośćmi okażą się stryj Franki, Jędrzej Gutowski (Piotr Majerczyk), wraz z żoną.
Franka w 1852 odcinku "M jak miłość" w Bukowinie przerazi się na śmierć!
Stryj i Haneczka (Elżbieta Firek), jego żona przyniosą ze sobą świece i ciepłą herbatę, starając się uspokoić przerażoną Zduńską. Jędrzej rozpali ogień w kominku, przywracając ciepło i poczucie bezpieczeństwa w domu. Franka, choć wdzięczna za ich obecność, przyznam 1852 odcinku "M jak miłość", że wystraszyli ją na śmierć.
- Franka?
- Stryjek?
- No! Straszny wiat halny. Pewnie druty oberwało. Świece ci przynieśliśmy, żebyś po ciemku nie siedziała.
- Nie wiedziałam, że jest tak późno. Dawno tak długo nie spałam! (...) Ale mnie wystraszyliście!
Paweł w 1852 odcinku "M jak miłość" przerazi Frankę
To nie koniec strasznych sytuacji. W trakcie podróży Pawła do Bukowiny, w 1852 odcinku "M jak miłość", dojdzie do tragicznego wypadku na górskiej drodze. Samochód na warszawskich numerach rejestracyjnych rozbije się, a informacje o zdarzeniu szybko dotrą do lokalnej społeczności. Stryj Franki, Jędrzej, usłyszy o wypadku i natychmiast pomyśli o Zduńskim. Przerażona Franka zacznie obawiać się najgorszego, nie mając możliwości skontaktowania się z mężem.
Na całe szczęście, dramatyczna sytuacja nie będzie dotyczyła Pawła. Zduński w 1852 odcinku "M jak miłość" dotrze do Bukowiny cały i zdrowy i w końcu pogodzi się z Franką.