M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1842: Budzyński znów wejdzie z Julią na wojenną ścieżkę? Nie dogada się z byłą kochanką - ZDJĘCIA

2025-01-17 14:20

W 1842 odcinku "M jak miłość" Julia (Marta Chodorowska) postara się porozmawiać z Andrzejem (Krystian Wieczorek). Wie dobrze, że jemu i Magdzie (Anna Mucha) nie pasuje wejście w związek z Dimą (Michaił Pszeniczny). Głównie Budzyńska przeżywa fakt, iż musi dzielić się opieką nad Nadią (Mira Fareniuk), którą pokochała jak własną córkę. Roztropne małżeństwo pamięta wyczyny Julii, jej skłonności do zniszczenia siebie i ludzi dookoła. Nic dziwnego, że w 1842 odcinku "M jak miłość" Andrzej nie będzie miał ochoty na miłą pogawędkę z prawniczką.

"M jak miłość" odcinek 1842 - wtorek, 21.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Julia w 1842 odcinku "M jak miłość" spróbuje dogadać się z niezadowolonym Andrzejem. Wykorzysta chwilę w biurze, by zagaić rozmowę. Malicka wie bowiem, że były kochanek i Magda są ostro niezadowoleni z jej związku z Dimą. Teoretycznie to prywatna sprawa prawniczki i lekarza, ale w praktyce chodzi o Nadię. Magda chce być obecna w życiu dziewczynki, kocha ją jak córkę i czuje ogromną niesprawiedliwość, że to akurat Malicka ma zostać macochą Nadii! Nikt przecież nie zapomniał dramatu, który urządziła po romansie z Andrzejem.

Nieudolne pojednanie Julii z Andrzejem

Budzyński nie będzie w nastroju do rozmowy z byłą kochanką. Julia zjawi się w jego gabinecie, ale raczej nie zostanie ciepło przyjęta.

- Nie mieliśmy jeszcze okazji porozmawiać o mnie i o Dimie... - zagai Malicka.

- I niech tak zostanie - ostro przyzna Andrzej. - To są wasze prywatne sprawy. Oczywiście ta sytuacja dla mnie i dla Magdy nie jest komfortowa, ale przecież jesteśmy dorośli. Ludzie latami żyją obok siebie, dzieląc się opieką nad dzieckiem... - przyzna, widocznie niezadowolony z obrotu spraw. To jednak wiadome, że prawnik. nie ma prawa mówić byłej kochance, z kim może się spotykać.

Julia zobaczy, że Budzyński nie jest skory do załagodzenia sprawy

Mimo wszystko Julia raz jeszcze podejmie próby wyjaśnienia, że nie planowała celowo wiązać się z Dimą. Z boku faktycznie mogłoby się wydawać, że kobieta chce zrobić Magdzie i Andrzejowi na złość. Wychodzi jednak na to, iż naprawdę poczuła coś do taty Nadii. 

- Tak, ale chciałabym ci powiedzieć, że nie planowałam tego - dopowie prawniczka, ale Andrzej naprawdę nie będzie miał ochoty tego słuchać. 

- Julia, nie tłumacz się! Podjęliście taką decyzję, koniec i kropka. Musimy to zaakceptować. Dla mnie nie ma tematu - ostro powie Budzyński, ukrócając niewygodną rozmowę. Julia daruje sobie dalsze zapewnienia. 

M jak miłość. Walka Magdy o życie osieroconego Kacpra i jego sióstr! Narazi się podłemu sąsiadowi z Grabiny

Najnowsze