"M jak miłość" odcinek 1841 - poniedziałek, 20.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Powrót Marcina do Martyny w 1841 odcinku "M jak miłość" będzie jednym sposobem, by raz na zawsze Chodakowski zamknął przeszłość, to co wydarzyło się w domu lekarki w lesie, gdzie połączył ich nie tylko gorący romans, ale i płomienne uczucie.
Historia miłości Marcina i Martyny od początku sezonu "M jak miłość"
Na początku obecnego sezonu "M jak miłość" dzięki nieznajomemu, cierpiącemu na amnezję mężczyźnie Martyna uporała się z żałobą po śmierci męża, przestała pić, a on z jej pomocą mógł dojść do siebie po tragedii, która go spotkała. Znalazł w leśniczówce Martyny schronienie, uczucie, które między nimi wybuchło doprowadziło jednak do tego, że samotna kobieta celowo ukrywała go przed rodziną.
Ostatecznie dopiero po kilku miesiącach w "M jak miłość" Martyna się opamiętała, powiedziała Marcinowi kim jest, że ma dzieci i partnerkę. Zawiadomiła też Kamę, że znalazła Marcina, że przez cały czas poszukiwań przez policję był u niej w domu. W chwili odnalezienia Marcina dla Kamy stało się jasne, że jej ukochanego i Martynę połączyło coś więcej, że to kobieta, z którą Chodakowski ją zdradził. Chociaż oboje to przed nią ukrywali.
Marcin nie uwierzył, że Martyna już go nie kocha!
Podczas pożegnania z Martyną w 1826 odcinku "M jak miłość" Marcin obiecał ukochanej, że do niej wróci, prosił, żeby na niego czekała. Ale wtedy jeszcze nie pamiętał Kamy! Niedługo później odnalazł Martynę w szpitalu w Sochaczewie i wymusił na niej, by potwierdziła, że już go nie kocha i nie chce, by się z nim kontaktował. Nie uwierzył jednak w ani jedno słowo lekarki. Wtedy Marcin i Martyna widzieli się ostatni raz przed tym jak odzyskał pamięć!
Marcin przy Kamie nie zapomni o Martynie w 1841 odcinku "M jak miłość"
Dopiero w 1841 odcinku "M jak miłość" nastąpi ciąg dalszy miłosnej historii Marcina i Martyny... Z pozoru między nim i Kamą będzie jak dawniej, bo to ją Chodakowski wybierze, a jednak dziewczynie nie da spokoju myśl, że w jego sercu wciąż ważne miejsce zajmuje Martyna, że wcale nie przestał o niej myśleć, a może nawet jej kochać.
Na prośbę Kamy w 1841 odcinku "M jak miłość" Marcin zdecyduje się ostatecznie zerwać kontakt z Martyną. Nie chcąc ranić ukochanej, Chodakowski pojedzie do domu Martyny w lesie. Pierwszy raz stanie z nią twarzą w twarz jako prawdziwy on, dawny Marcin, który tyle jej zawdzięcza. Bo gdyby nie Martyna, nie wiadomo czy w ogóle by przeżył.
Marcin i Martyna w 1841 odcinku "M jak miłość" wciąż będą w sobie zakochani
Jak na widok Martyny w 1841 odcinku "M jak miłość" zareaguje Marcin? Dla obojga będzie to silne przeżycie. I od razu stanie się jasne, że uczucie, które ich połączyło jeszcze się nie wypaliło. Nie będą w stanie puścić w niepamięć tej miłości. Co prawda Martyna pogodziła się już, że w życiu Marcina nie ma dla niej miejsca, ale to spotkanie w leśniczówce niczego nie przesądzi.
Po jednej rozmowie z Martyną w 1841 odcinku "M jak miłość" Marcin wróci do niej także wieczorem, gdy się już ściemni i znów weźmie ją w ramiona. A to może oznaczać tylko jedno, że będzie oszukiwał nie tylko Kamę, ale i samego siebie, że już nie jest zakochany w Martynie!
To jeszcze nie koniec Martyny w "M jak miłość"
Jedno jest pewne, po 1841 odcinku "M jak miłość" Martyna na pewno nie zniknie na dobre z życia Marcina, cały czas będzie stała między nim i Kamą. Do tego nawiąże bliższą relację z przyjacielem Chodakowskiego, Jakubem (Krzysztof Kwiatkowski).
To jeszcze nie koniec Martyny w "M jak miłość". Jej dalsze losy dostarczą widzom sporo emocji! Za kulisami serialu dowiedzieliśmy się, że lekarka, którą pokochał Marcin wciąż będzie mieszała...