"M jak miłość" odcinek 1868 - poniedziałek, 28.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Nocne koszmary potrafią wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej opanowane osoby. W 1868 odcinku "M jak miłość" pani Ola obudzi się zlękniona po przerażającym śnie, który wydawał się zbyt realny, by go zignorować. Serce będzie jej walić jak młot, a dłonie drżeć z niepokoju. Gdy tylko otworzy oczy, jej wzrok skupi się na gazecie z najnowszym horoskopem. Z nadzieją na lepsze wieści sięgnie po nią, ale to, co przeczyta, wprawi ją w jeszcze większe przerażenie. Wyjątkowo niekorzystne prognozy na nadchodzący dzień sprawią, że kobieta poczuje, jak grunt usuwa jej się spod nóg.
Pani Ola w 1868 odcinku "M jak miłość" dozna ataku paniki
W 1868 odcinku "M jak miłość" pani Ola zacznie doszukiwać się powiązań między koszmarem a horoskopem. Czy to możliwe, że los spróbuje jej coś przekazać? Myśli będą kłębić się w jej głowie, a lęk narastać z każdą minutą. W końcu emocje wezmą górę, a gosposia Wernera wpadnie w panikę, nie wiedząc, co robić dalej...
Sylwia i Werner w 1868 odcinku "M jak miłość" pomogą pani Oli!
Na szczęście w 1868 odcinku "M jak miłość" na pomoc przybędą Werner i Sylwia. Gdy dowiedzą się o stanie pani Oli, natychmiast ruszą na ratunek. Werner, znany ze swojego prawniczego sprytu i opanowania, postara się uspokoić kobietę racjonalnymi argumentami. Będzie tłumaczył, że sny to tylko wytwór podświadomości, a horoskopy nie mają realnego wpływu na nasze życie. Jego spokojny ton i rzeczowe podejście zaczną powoli działać na panią Olę, choć lęk nie ustąpi od razu.