M jak miłość, odcinek 1831: Bartek przed ślubem z Dorotą będzie nalegał na intercyzę! Nie chce majątku milionerki - ZDJĘCIA, WIDEO

"M jak miłość" odcinek 1831 - wtorek, 26.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Czy w 1831 odcinku "M jak miłość" Dorota i Bartek podpiszą intercyzę przed ślubem? Dla Lisieckiego kwestia umowy przedślubnej, rozdziału majątku będzie bardzo ważna. Ale Kawecka uzna, że jej pieniądze należą się mężowi po jej śmierci. Nic mu jednak o tym nie powie.

Nie dość, że w 1831 odcinku "M jak miłość" Dorota w tajemnicy przed Bartkiem zatwierdzi testament, w którym zapisze mu wszystko i to Lisiecki będzie jedynym spadkobiercą, to jeszcze nie powie mu prawdy o ustaleniach z notariuszem. Bo na żadną intercyzę się nie zgodzi. - Mogę mieć pewność, że mój mąż, Bartłomiej Lisiecki, dziedziczy wszystko? - zapyta notariusza, który sporządzi jej testament.

Czy Dorota i Bartek podpiszą intercyzę przed ślubem w 1831 odcinku "M jak miłość"?

Na chwilę przed ślubem Bartek w 1831 odcinku "M jak miłość" zacznie jednak naciskać na Dorotę w sprawie intercyzy.

- Intercyza... Dzwoniłaś do notariusza?

- Zapomnij o notariuszu!

- Nie mogę tego tak zostawić! Obiecałaś, że zadzwonisz!

- No i zadzwoniłam, ale akurat nie mógł dzisiaj przyjechać. I co, zamierzasz mnie wystawić z powodu głupiej intercyzy? Odwołujemy ślub?

- Nie odwołujemy ślubu, ale będziemy musieli to załatwić w jakiś inny sposób... - stwierdzi Bartek.

W "Kulisach serialu M jak miłość" Arkadiusz Smoleński wyjaśnił, dlaczego jego bohaterowi tak zależy na podziału majątku, czemu nie chce pieniędzy Doroty, która przecież opływa w bogactwo, ma willę w Grabinie, prowadzi liczne dochodowe biznesy.

- Bartek bardzo nalega na intercyzę, bo jest człowiekiem honorowym, który nie chce sprawiać wrażenia, że robi to dla pieniędzy - powiedział aktor z "M jak miłość".

Chora na raka Dorota, która w 1831 odcinku "M jak miłość" pogodzi się z tym, że umrze lada moment, postanowi zadbać o Bartka, by ukochanemu nic nie zabrakło po jej śmierci. 

- Dorota ma świadomość tego, że temat pieniędzy zawsze był dla Bartka niekomfortowy. Pieniądze do życia są potrzebne i kiedy jej już nie będzie, chciałby żeby jej ukochany miał bezpieczne życie - przyznała Iwona Rejzner w "Kulisach serialu M jak miłość".