"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Przełom w relacjach Kamy i Marcina w 1784 odcinku "M jak miłość" nastąpi dopiero po brutalnym porwaniu kochanki detektywa. Wówczas Chodakowski zrozumie, że najwyższa pora dopuścić do głosu poważne uczucia, że związek oparty na seksie bez zobowiązań nie ma dłużej racji bytu. Ale zanim Marcin powie Kamie, że chce z nią być na poważnie, że nie interesują go już żadne inne miłosne układy, ona pierwsza postawi sprawę jasno. - Marcin, ja chyba nie potrafię z ciebie zrezygnować... - wyzna Chodakowskiemu, gdy zjawi się u niego, żeby ratować dzieci z opresji w ważnym dla nich dniu.
Marcinowi w 1784 odcinku "M jak miłość" nie pozostanie nic innego jak tylko przyznać się, że unikał tej rozmowy, bo nie chciał jej kolejny raz zranić. - I wezmę wszystko, co tylko możesz mi dać... - wtrąci Kama, która chociaż na razie kocha Chodakowskiego bez wzajemności, to wciąż łudzi się, że połączy ich prawdziwa miłość. - Naprawdę tego chcesz? - upewni się Marcin, który już nie raz uprzedzał Kamę, że po rozwodzie z Izą (Adriana Kalska) nie będzie w stanie pokochać już żadnej kobiety, tak jak byłą żonę.
- Zdaję sobie sprawę ze wszystkiego - zaznaczy Kama, która w 1784 odcinku "M jak miłość" nie będzie wiedziała w jaki inny sposób zatrzymać Marcina przy sobie. - A ja mam po prostu wrażenie, że cię krzywdzę i nie chcę...
- Ale ja bez ciebie nie potrafię! - doda dziewczyna Chodakowskiego, który dojrzeje wreszcie do poważnej decyzji o związku z Kamą.
