M jak miłość, odcinek 1728: Staszek wyjawi Jagodzie nieznane fakty o rodzinie. Wywróci świat córki do góry nogami? - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1728 - wtorek, 25.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1728 odcinku "M jak miłość" Staszek i Jagoda bardzo się do siebie zbliżą. Zaczną nowe życie jako córka i ojciec, ale zaległości do nadrobienia okaże się sporo. Siostrzenica Modrego dopiero oswoi się ze swobodnym nazywaniem policjanta "tatą", a on zrobi wszystko, by córka poczuła się komfortowo w jego towarzystwie. Tym bardziej, że o ile sprawy ze Staszkiem pójdą w dobrym kierunku, o tyle Tadeusz (Bartłomiej Nowosielski) zawiedzie kobietę na całej linii. Jagoda wścieknie się bowiem, że ukochany zajmuje się sprawami byłej partnerki Oli (Justyna Karłowska). Jagoda tym bardziej będzie potrzebowała towarzystwa ojca. Kiedy siostrzenica Modrego zawita na komisariat, Staszek od razu zaparzy dla niej kawę i zacznie opowiadać o rodzinie. 

- Bardzo mi przypominasz moją mamę. Masz coś takiego w spojrzeniu... - zacznie Staszek. - A masz jakieś... znaczy... tato, czy masz jakieś zdjęcia? - zapyta się kobieta. - Kilka się zachowało, bardzo bym chciał, żebyś odwiedziła jej grób. Jej i mojego ojca, na cmentarzu w Lipnicy - uzna Popławski. - Trochę mamy do nadrobienia - zauważy Jagoda. 

Staszek podzieli się z Jagodą rodzinnymi faktami w 1728 odcinku "M jak miłość"

Staszek zagłębi się w opowieści o rodzinie, której Jagoda niestety nie miała okazji poznać. Zauważy, że córka ma problemy z ukochanym i także nie zostawi jej z tym całkiem samej. - Pokłóciłaś się z Tadeuszem? Powinien być ci wdzięczny, że uwolniłaś go od niewoli pani Zosi - powie Popławski i nawiąże do trwających przygotowań do spektaklu Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska). - A te pytania to rozumiem część dochodzenia? - zapyta się nieco uszczypliwie kobieta. - Zboczenie zawodowe - podsumuje Staszek. - Widziałem jak na niego patrzyłaś... poza tym, moja mama też tak marszczyła brwi jak się gniewała - oznajmi Staszek i poda Jagodzie kolejną ciekawostkę z rodzinnych obserwacji. 

Popławski uspokoi nieco córkę, pomoże jej ochłonąć po sprzeczce z ukochanym i wstawi się za nim. - Nie wiem o co poszło, ale Tadeusz to bardzo dobry, uczynny człowiek. Nigdy nikogo nie zostawi w potrzebie - wyjaśni policjant, a Jagoda za jego namową pogodzi się z ukochanym. Widać będzie, że zdanie ojca liczy się dla niej jak nic innego.