M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1726: Gwałciciel Filip spróbuje szaleńczej ucieczki! Oprawca Basi nie wykiwa Marcina - ZDJĘCIA

2023-04-13 11:04

W 1726 odcinku "M jak miłość" Filip (Kacper Zalewski) zorientuje się, że ma ostatnią chwilę na zmianę położenia i ucieczkę! Okaże się, że chłopak cały czas pozostawał w domu pod Warszawą, gdzie obserwować go będą Marcin (Mikołaj Roznerski) i Jakub (Krzysztof Kwiatkowski). To Chodakowski przyłapie Filipa w 1726 odcinku "M jak miłość" w momencie, w którym chłopak zapakuje walizki i wyjdzie z domu do taksówki. Detektyw zrozumie, że ma ostatnią szansę na powstrzymanie chłopaka przed wyjazdem, który mógłby wiązać się z tym, że już nikt nigdy go nie zobaczy.

"M jak miłość" odcinek 1726 - wtorek, 18.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1726 odcinku "M jak miłość" stanie się jasne, że Filip ukrywa się w domu pod Warszawą. Na taki trop wpadnie Karski, a Marcin przekaże nowe informacje Pawłowi (Rafał Mroczek). Chodakowski wykorzysta fakt, że Iza (Adriana Kalska) wreszcie może zająć się dziećmi, a on pojedzie pod miasto na obserwację wroga. Przypuszczenia Jakuba szybko się potwierdzą, a pewna sąsiadka wskaże detektywowi numer posesji, gdzie skrywa się Filip. 

Trzeba przyznać, że chłopak już dość długo stara się uniknąć odpowiedzialności za napad w lesie na Basię. Kryje go oczywiście biznesmen Sowiński (Konrad jałowiec), który jednak przegrał proces z Pawłem. Filip w 1726 odcinku "M jak miłość" będzie świadomy, że jest na celowniku, że Chodakowski ma przeciwko niemu dowody i prawdopodobnie detektyw już wie, gdzie go szukać. z tego też powodu, Filip zdecyduje się na dalszą ucieczkę, ale nie wszystko pójdzie po jego myśli. 

Filip nie wykiwa Marcina. W 1726 odcinku "M jak miłość" Chodakowski przyłapie go z walizkami

Kiedy młody Sowiński opuści dom z walizkami i skieruje się do czekającej na podjeździe taksówki, Marcin upewni się, że właśnie widzi syna biznesmena. Spojrzy na zdjęcie i twarz osoby przed nim i zdobędzie pewność, że Filip właśnie mu ucieka!. Detektyw natychmiast wyskoczy z auta i ruszy do chłopaka oraz taksówkarza. - Filip Sowiński? - zapyta ostro detektyw, ale chłopak wsiądzie do taksówki licząc na to, że kierowca szybko odjedzie. 

Niestety taksówkarz (Ireneusz Bednarek) mylnie oceni sytuację, wyda mu się, że to Marcin jest złoczyńcą. - Policja już jedzie. Może pan ze mną współpracować? - zapyta oschle Chodakowski, ale podczas przepychanek słownych, Filip wyskoczy z taksówki i ruszy przed siebie. Na szczęście na miejscu nagle pojawi się Paweł i powali przeciwnika na ziemię. Zaalarmowana wcześniej policja, zjawi się niewiele później. Wreszcie detektyw i Zduński dopną swego i schwytają oprawcę Basi. Na szczęście Filip nie zdąży opuścić Warszawy i zostanie przekazany w ręce policji. 

M jak miłość. Iza i Marcin w separacji podzielą się dziećmi! Chodakowski zabierze Szymka i Maję z dala matki
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze