"M jak miłość" odcinek 1684 - wtorek, 8.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Mateusz w 1684 odcinku "M jak miłość" będzie próbował dojść do siebie po powrocie do Grabiny, po tym co usłyszał od babci o Lilce (Monika Mielnicka), a przede wszystkim po zaskakującym spotkaniu z byłą żoną, która powitała go tak, jakby nic się nie stało. Głęboko zraniony Mateusz poszuka spokoju w sadzie dziadka Lucjana (śp. Witold Pyrkosz), lecz nawet w tak szczególnym miejscu nie zdoła uporać się z uczuciami do Lilki, zapomnieć o traumie jaką przez nią przeżył, kiedy go zdradziła i okrutnie porzuciła.
Nic dziwnego, że w 1684 odcinku "M jak miłość" Barbara zacznie podejrzewać, że Mateusz będzie chciał jak najszybciej wrócić na statek, znów uciec z Grabiny, gdzie wszystko przypomina mu Lilkę. Seniorka rodu Mostowiaków będzie niemal pewna, że jej wnuk nadal kocha byłą żonę, choć nie jest w stanie nadal jej wybaczyć. Delikatnie podsunie Mateuszowi myśl, żeby nie przekreślał tej miłości, jeśli jego serce wciąż należy do Lilki. Ale młody Mostowiak nie będzie na to gotowy.
Barbara ze smutkiem w 1684 odcinku "M jak miłość" stwierdzi, że musi nacieszyć się wnukiem, póki jeszcze ma go przy sobie. Zmartwień dostarczy jej także przyjaciel, Józef Modry (Stefan Friedmann), który zacznie panikować, że także w jego domu zabraknie bliskiej osoby, że siostrzenica Jagoda (Katarzyna Kołeczek) wyjedzie jeśli szybko nie połączy jej z Tadeuszem (Bartłomiej Nowosielski). Mostowiakowa w 1684 odcinku "M jak miłość" uzna, że Józek przesadza. - Żebym ja miała takie kłopoty jak ty...
- A jakie ty masz kłopoty?
- Pytasz, jakbyś nie wiedział! No Mateusz! Chodzi taki załamany, smutny. Chciałabym jakoś zatrzymać go tutaj dłużej, a on musi wracać na ten swój statek...
- Chciałbym ci coś doradzić, pomóc...
- Dziękuję kochany, ale w tej sprawie ani ty, ani ja nic nie możemy pomóc... - odpowie Barbara, która w 1684 odcinku "M jak miłość" zda sobie także sprawę, że tylko miłość do Lilki, pogodzenie z byłą żoną byłyby w stanie zatrzymać Mateusza w Grabinie już na zawsze.