M jak miłość, odcinek 1657: Brawurowa akcja Kisielowej! Złapie zboczeńca z Grabiny, ale dojdzie do fatalnej pomyłki - WIDEO, ZDJĘCIA

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1657: Brawurowa akcja Kisielowej! Złapie zboczeńca z Grabiny, ale dojdzie do fatalnej pomyłki - WIDEO, ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1657: Brawurowa akcja Kisielowej! Złapie zboczeńca z Grabiny, ale dojdzie do fatalnej pomyłki - WIDEO, ZDJĘCIA

2022-05-02 21:07

W 1657 odcinku „M jak miłość” Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) kolejny raz pokaże, że los mieszkańców Grabiny nie jest jej obojętny! Zosia już dłużej nie zniesie, że po jej wiosce grasuje ekshibicjonista, który napada na bezbronne kobiety, a policja nic z tym nie robi, mimo iż ona dostarczyła im wszystko na tacy! W 1657 odcinku „M jak miłość” Kisielowa sama przystąpi do akcji i z pomocą Robert (Krzysztof Tyniec) i Leona (Dariusz Toczek) zastawią pułapkę na niebezpiecznego zboczeńca, którego uda im się złapać! Zosia osobiście przywiezie przestępcę na komisariat, gdzie będzie czekało na nią przykre rozczarowanie, gdyż złapie nie tego człowieka, co trzeba! Zobaczcie ZDJĘCIA z tej akcji w naszej GALERII ZDJĘĆ i obejrzycie zabawne WIDEO!

"M jak miłość" odcinek 1657 - poniedziałek, 02.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1657 odcinku „M jak miłość” Kisielowa nie zrozumie, dlaczego policja do tej pory nie złapała groźnego ekshibicjonisty, który grasuje po lasach w Grabinie! Mężczyzna nie raz napadał na bezbronne kobiety, a funkcjonariusze ciągle nie mogli go ująć, mimo iż Zosia sama dostarczyła im niezbitych dowodów na to, w których miejscach ukrywa się zboczeniec! Co więcej, nie zarządziła nawet żadnych patroli, które mógłby ująć sprawcę. W 1657 odcinku „M jak miłość” Kisielowa już dłużej nie wytrzyma bezczynności policji i sama postanowi złapać ekshibicjonistę, aby uchronić mieszkańców swojej wsi. Zosia zastawi na zboczeńca pułapkę i zarządzi specjalną akcję, w której oprócz niej udział wezmą również Robert i Leon!

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1657: Jagoda otruje Tadeusza i będzie się przy tym świetnie bawić! Siostrzenica Modrego nie będzie miała żadnych skrupułów

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ spektakularne zatrzymanie ekshibicjonisty w 1657 odcinku „M jak miłość” >>>

W 1657 odcinku „M jak miłość” Zosia rozda Robertowi i Leonowi krótkofalówki, a następnie rozdzielą się i ukryją się za drzewami lasu w Grabinie, gdzie będą czatować na zboczeńca. Długo nie będą musieli czekać, gdyż podejrzany mężczyzna faktycznie się zjawi i zacznie podążać w kierunku Zosi! Robert i Leon nie pozwolą jej skrzywdzić, dlatego natychmiast rzucą się na zboczeńca i szybko go obezwładnią!

- Cicho, ktoś idzie. Jakiś facet. Wysoki, chudy – zacznie Robert.

- To on! – krzyknie pewna Zosia.

- Idzie w twoją stronę! Zaczekaj, nie ryzykuj – poprosi Żak, ale Kisielowa ruszy w stronę ekshibicjonisty.

- Stój! Stój, mówię! Stój! – zaczną krzyczeć Robert z Leonem.

- Stój! Jesteś otoczony! – krzyknie Kisielowa.

Zaskoczony mężczyzna w 1657 odcinku „M jak miłość” kompletnie nie będzie wiedział, o co chodzi i dlaczego został napadnięty, tym bardziej że nikt mu tego nie wyjaśni!  

- Trzymaj go! – zarządzi Zosia.

- Co jest? Ja tylko ptaka szukałem – wyjaśni mężczyzna.

- Nie próbuj uciec! – zagrozi Kisielowa.

- Ratunku! – zacznie krzyczeć, ale nikt mu nie pomoże.

Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1660: Koniec koszmaru Patrycji i Łukasza! Argasiński zrezygnuje z zabójstwa Wojciechowskiego i da im spokój

Po obywatelskim zatrzymaniu ekshibicjonisty w 1657 odcinku „M jak miłość” Zosia, Robert i Leon udadzą się na komisariat policji, aby przekazać funkcjonariuszom podejrzanego. Dumna Kisielowa odda w ich ręce zboczeńca, który zacznie tłumaczyć się, że jest niewinny, ale Zosia podważy każdy jego argument!

- Ja ci dam ornitologa. Złapaliśmy ptaszka – oświadczy policji dumna Zosia.

- Ci ludzie mnie napadali. A ta kobieta jest niebezpieczna – oświadczy ornitolog.

- Ponieważ policja nic nie robi, dokonaliśmy obywatelskiego zatrzymania – wyjaśni pani sołtys.

- I kogo zatrzymaliście? – spyta Rafał (Jakub Kucner). 

- Ekshibicjonistę, którego wy od kilku tygodni nie możecie namierzyć – wtrąci Robert.  

- Jestem ornitologiem, a ci ludzie mnie napadli – wyzna mężczyzna.

- Ta, a ja księdzem – zaśmieje się Leon.

- Jasne, jasne, a ja jestem królową angielską, całą drogę nam te bzdury wciska. Ma pan nas za naiwnych? Po ciemku pan łapie ptaki? – wytknie mu Zosia

- Ja ich nie łapie. Ja je tylko obserwuje – wyjaśni.

- Nagrywał pan ptaki tak? Po ciemku? To niech pan pokaże nagranie! – zarządzi Kisielowa.

- Dopiero ustaliłem miejsce bytowania. Rano poszedłem, nastawiłem kamerę pułapkę, ale połącznie się zarwało, no to przyszedłem, aby to naprawić, a ci ludzie mnie napadali – wytłumaczy raz jeszcze.

- Bzdury! Wymyślił to na poczekaniu – skwituje Zosia.

Wtedy w 1657 odcinku „M jak miłość” w ich zeznania wtrąci się Staszek (Sławomir Holland), który oznajmi Zosi, że złapali nie tego mężczyznę, co trzeba! Kisielowa nie będzie mogła w to uwierzyć i zacznie wytykać policji, że to z pewnością oni się pomylili, ale funkcjonariusze wyjaśnią jej, że poszukiwany zboczeniec do wszystkiego się przyznał!

- Pani Zosiu, złapaliście nie tego, kogo trzeba – wyzna w końcu Staszek.

- No chyba mu nie wierzycie – oburzy się Zosia.

- Wierzymy, bo my też złapaliśmy ekshibicjonistę – stwierdzi.

- To może złapaliście niewłaściwego człowieka? - wytknie im.

- Raczej nie. Do wszystkiego się przyznał, a poza tym był już w przeszłości notowany – wtrąci się Rafał.

- Wbrew pozorom policja nie siedzi z założonymi rękoma. Czasem i nam się coś uda – skwituje Staszek, po czym rozczarowana Zosia wyjdzie z komisariatu!

Spójrz również: M jak miłość, odcinek 1657: Pierwsza noc 13-letniej Basi i 13-letniego Dawida! Barbara przewidzi najgorsze

M jak miłość odc. 1657. Robert Żak (Krzysztof Tyniec), Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska), Rafał (Jakub Kucner), Staszek (Sławomir Holland)

i

Autor: vod.tvp.pl M jak miłość odc. 1657. Robert Żak (Krzysztof Tyniec), Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska), Rafał (Jakub Kucner), Staszek (Sławomir Holland)
M jak miłość. Kisielowa złapie zboczeńca z Grabiny! Dojdzie do fatalnej pomyłki
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze