"M jak miłość", odcinek 1641 - poniedziałek, 28.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1641 odcinku "M jak miłość" Anita i Kamil będą mocno zaaferowani wydarzeniami w domu, bo nie da się ukryć, że Werner (Jacek Kopczyński) wywróci ich życie do góry nogami. Nic nie będzie wskazywało na to, że Anita wbije nóż w plecy ukochanemu. Niestety tak się właśnie stanie, a chodzi oczywiście o Polę, która pozostaje pod opieką Gryca po niedawnych wydarzeniach, kiedy podła Weronika (Ewelina Kudeń-Nowosielska) porwała i przetrzymywała dziecko. Sąd wyznaczy matce dziewczynki tylko odpowiednie dni i godziny widzenia się z córką. Pech zechce, że Weronika będzie musiała przesunąć spotkanie z Polą, na co z premedytacją nie zgodzi się Kamil.
- Sorry, spotkania z dzieckiem to nie lista życzeń - przegapisz termin, trudno, będziesz musiała poczekać do następnego... - prawnik nie zgodzi się na żadne ustępstwa. - Ale wtedy nie zobaczę Poli przez całe dwa tygodnie... Specjalnie znalazłam pracę tutaj, na miejscu, żeby móc się z Polą regularnie widywać - zauważy kobieta. - Gdyby to ode mnie zależało, nie zobaczyłabyś jej już nigdy - zamknie temat Gryc.
Przeczytaj: M jak miłość. Obrzydliwy ojciec Jaśka zamieni życie Franki w koszmar. Paweł zostanie oszukany - WIDEO
W 1641 odcinku "M jak miłość" Anita zlituje się nad Weroniką i spotka się z nią na kawę. Podła matka Poli zacznie ją błagać o wsparcie i przejście na jej stronę.
- Posłuchaj, ja... Po tym, co się wydarzyło inaczej patrzę na swoje życie... I widzę, ile popełniłam błędów i jaką krzywdę wyrządziłam Poli... Zrobię wszystko, żeby to naprawić (...) Nie chcę walczyć o odzyskanie córki, chcę tylko być obecna w jej życiu... Wiem, że bardzo kochasz Polę, że wspaniale się nią opiekujesz i niczego jej nie brakuje, ale ja... Boże, tak strasznie za nią tęsknię... Wyobraź sobie, że musiałabyś tyle czekać, żeby ją zobaczyć... - powie błagalnym tonem wyrodna matka Poli, ale Anita będzie mocno zmieszana. - Jesteś tu, przyszłaś... Czyli wiesz, że to, że Kamil odcina mnie od Poli, nie jest dla niej dobre... Jeśli ty Kamila nie przekonasz, to już nikt... - doda Stępień.
Przeczytaj: 16-letnia gwiazda M jak miłość przerywa milczenie w sprawie stanu zdrowia. Gabriela Świerczyńska wylądowała pod opieką specjalisty - ZDJĘCIA
W 1641 odcinku "M jak miłość" Anita wbrew woli Gryca wysłucha Weroniki i będzie widać, że pogadanka zrobiła na niej wrażenie. Laskowska początkowo podzieli się z ukochanym informacjami, że faktycznie widziała się z Weroniką, ale na tym jej szczerość się skończy. - Co się dzieje? - zapyta prawnik w 1641 odcinku "M jak miłość". - Zdenerwujesz się jak ci powiem... (...) Widziałam się z Weroniką - wyzna z trudem Laskowska, a Grycowi faktycznie zrzednie mina. - Nie powinnaś się z nią widywać. Ona potrafi tylko kłamać i manipulować. Jeżeli o cokolwiek chcesz mnie prosić w tej sprawie, to mówię nie - rzuci ostro Kamil i nie pozostawi pola do dyskusji.
W 1641 odcinku "M jak miłość" Anita zlekceważy Kamila. Wie doskonale, że prawnik przeszedł przez piekło, kiedy Pola została porwana przez matkę i jej chłopaka bandytę. Gryc nigdy tego nie zapomni. Poza tym, to on jest jedyną osobą, która ma prawo decydować o losie dziecka. Anita może i kocha Polę, ale to nie jest jej prawny opiekun. Mimo tego, Laskowska wbije Grycowi nóż w plecy i przejdzie na stronę wroga. Zdradzi do i zmówi się z Weroniką za jego plecami.
"Jutro o piętnastej będę z Polą na placu zabaw" - da znać w wiadomości sekretarka w 1641 odcinku "M jak miłość", bez wiedzy prawnika. Można się domyślić, że Kamil nie zniesie takie zdrady ze strony ukochanej.