M jak miłość, odcinek 1641: Budzyński przez lata ukrywał przed Magdą straszną zbrodnię. Nie będzie mógł dłużej milczeć - WIDEO

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1641: Budzyński przez lata ukrywał przed Magdą straszną zbrodnię. Nie będzie mógł dłużej milczeć - WIDEO

M jak miłość, odcinek 1641: Budzyński przez lata ukrywał przed Magdą straszną zbrodnię. Nie będzie mógł dłużej milczeć - WIDEO

2022-02-28 20:49

W 1641 odcinku "M jak miłość" Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) wreszcie odkryje kto go prześladuje, kto chce zniszczyć mu życie i kancelarię, a wrogiem prawnika okaże się jego dawny klient! Ta wiadomość spadnie na Budzyńskiego na grom z jasnego nieba. Połączy wszystkie fakty, znajdzie dawne akta sprawy o morderstwo, którą prowadził 10 lat temu. Aż wreszcie wstrząśnięty tym odkryciem Andrzej w 1641 odcinku "M jak miłość" wyjawi Magdzie (Anna Mucha), że ukrywał przed nią straszną zbrodnię, zabójstwo pewnej kobiety, którą zamordował obsesyjnie zazdrosny mąż, Zbigniew Bednarek (Arkadiusz Detmer). Poznajcie szczegóły i zobaczcie WIDEO z 1641 odcinka "M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1641 - poniedziałek, 28.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1641 odcinku "M jak miłość" przeszłość Budzyńskiego znów da o sobie znać. Sprawa, którą prowadził przed laty, zanim jeszcze związał się z Magdą i która popycha Zbigniewa Bednarka, skazanego za zabójstwo żony, do zemsty na adwokacie, kolejny raz odbije się na życiu Andrzeja. Co prawda prześladowca pozostanie w ukryciu, ale poprzecina opony w samochodzie Budzyńskiego i zignoruje błagania swojej matki, Reni (Monika Niemczyk), żeby odpuścił prawnikowi.

Los sprawi, że w 1641 odcinku "M jak miłość" kolejny raz pomoże schorowanej Reni, a będąc w domu sąsiadki przy Deszczowej zauważy w szufladzie z lekami artykuły o jej synu Zbigniewie, głośnym procesie o morderstwo jego żony, w którym Andrzej był obrońcą oskarżonego. Natychmiast powie o tym przyjacielowi. W 1641 odcinku "M jak miłość" Budzyński przypomni sobie dawnego klienta, sprawę o zabójstwo, jak wnosił o uniewinnienie Zbigniewa Bednarka, choć ten naprawdę zabił ukochaną, lecz upozorował upadek ze schodów! Przeglądając akta sprawy sprzed dziesięciu lat Andrzej zrozumie, że naraził się niebezpiecznemu człowiekowi, że ma do czynienia z żądnym zemsty mordercą.

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1641: Magda przyzna Andrzejowi, że już dłużej nie wytrzyma! Dla niej to będzie już koniec - ZDJĘCIA

Po tym odkryciu w 1641 odcinku "M jak miłość" Budzyński zawiadomi Magdę, że to syn pani Reni, sąsiadki Piotrka i Kingi (Katarzyna Cichopek) z Deszczowej chce go zniszczyć i jego jego stalkerem! Magda nie uwierzy własnym uszom. - Syn pani Reni? Zaraz, zaraz, tej miłej starszej pani, której pomagaliśmy? Przecież on przyszedł do firmy, żeby podziękować... - zwróci uwagę mężowi, bo faktycznie kilka tygodni temu w "M jak miłość" Zbigniew wręczył Andrzejowi butelkę koniaku za pomoc matce. Ale wtedy jeszcze go nie rozpoznał, choć twarz wydała mu się znajoma. - Tak, a pamiętasz, że mówiłem, że kogoś mi przypomina... To nowe nazwisko mnie zmyliło...

- Jakie nazwisko?

- Zmienił... Schudł, dużo schudł i zmienił się nie do poznania!

- Dobrze, ale co ty masz z nim wspólnego? - Magda będzie dociekała o co w tym wszystkim chodzi. 

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1644: Magda i Budzyński rozstaną się? To dla niego odejdzie od Andrzeja - ZDJĘCIA

W 1641 odcinku "M jak miłość" Andrzej nie będzie mógł dłużej ukrywać przed Magdą sprawy, która miała tak duży wpływ na jego karierę, a jak się teraz okazuje także życie całej jego rodziny. - 10 lat temu byłej jego adwokatem. W trakcie rodzinnej kłótni jego żona spadła ze schodów i w wyniku urazu głowy zmarła. Bednarek dostał 12 lat za zabójstwo, a teraz najwyraźniej uważa, że to moja wina!

- Ma prawo tak uważać? - zapyta Magda, choć będzie pewna, że Andrzej zrobił wszystko co w jego mocy dla klienta.

Z ust Budzyńskiego w 1641 odcinku "M jak miłość" padnie przerażający opis zbrodni dokonanej przez syna pani Reni, który zabił żonę z miłości, ale sfingował upadek ze schodów. - Bednarek kochał tę swoją żonę do szaleństwa, wręcz obsesyjnie. Ona go zdradzała, od pierwszego dnia ich małżeństwa...

- Dobrze, rozumiem, ale z tego co mówisz ty zrobiłeś wszystko co mogłeś, to o co mu chodzi?

- Nie mam pojęcia... Pojadę na komisariat!

- No dobrze, ale skoro poszedł siedzieć na 12 lat...

- Sprawdziłem, wyszedł na warunkowym, a teraz wróci do więzienia!

- Może trzeba z nim najpierw porozmawiać, może to jest jakaś pomyłka?

- Jak porozmawiać? Przepraszam cię bardzo! O czym porozmawiać?! Z tym człowiekiem na pewno coś jest nie tak! A poza tym może być niebezpieczny! Nie patrz tak na mnie! Koniec tematu! - Budzyński w 1641 odcinku "M jak miłość" uzna, że musi chronić Magdę i całą rodzinę przed zemstą mordercy. Ale dość szybko zlituje się nad Zbigniewem Kowalczykiem. Nawet spotka się ze swoim prześladowcą, żeby go ostrzec, że wróci do więzienia jeśli nie odpuści zemsty. Andrzej zrobi te głównie ze względu na jego chorą panią Renię, która nie jest winna tego, co zrobił jej syn morderca.

M jak miłość, odcinek 1641: Budzyński przez lata ukrywał przed Magdą straszną zbrodnię!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze