M jak miłość, odcinek 1635: Basia podle okłamie ojca! Zrobi z Artura Rogowskiego głupiego dla Dawida - ZDJĘCIA

i

Autor: VOD.TVP.PL M jak miłość, odcinek 1635: Basia podle okłamie ojca! Zrobi z Artura Rogowskiego głupiego dla Dawida - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1635: Basia podle okłamie ojca! Zrobi z Artura Rogowskiego głupiego dla Dawida - ZDJĘCIA

2022-02-07 10:12

Basia (Karina Woźniak) w 1635 odcinku "M jak miłość" znów udowodni Rogowskim, że nic się nie zmieniło, a ona nadal pozostaje pod ogromnym wpływem Dawida (Iwo Wiciński). Każdy pamięta dramatyczne wydarzenia z Grabiny, w których brał udział nastolatek i wpędzał Basię w poważne kłopoty. To dla niego nauczyła się kłamać i manipulować. W 1635 odcinku "M jak miłość" nabyte przez Jaszewskiego nawyki wezmą górę, a Basia podle okłamie Artura (Robert Moskwa). Lekarz nawet nie da rady powstrzymać ogromnego żalu i smutku.

"M jak miłość", odcinek 1635 - poniedziałek, 7.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1635 odcinku "M jak miłość" Basia udowodni, że stare nawyki wracają, a ona znów nie ma skrupułów podle kłamać. To Dawid sprowadził nastolatkę na złą drogę, wpychał w problemy, częstował alkoholem, manipulował i kazał kłamać. Chociaż młody Jaszewski zmienił się przez traumatyczne wydarzenia z Mariuszem (Tomasz Lulek), Basia w 1636 odcinku "M jak miłość" nie będzie miała skrupułów kłamać Artura. Wszystko zacznie się od tego, że Rogowski postanowi wyświadczyć córce przysługę i podwieźć ją do szkoły.

- Basia, wsiadaj, podwiozę cię - powie Artur do córki, kiedy spotka ją na polnej drodze. - Nie, ja się przejdę, dzięki - powie zakłopotana nastolatka. - Ale drugi raz takiej propozycji nie będzie, wsiadaj - dopowie lekarz, aż w końcu córka nie bardzo będzie wiedziała jak wybrnąć z sytuacji, więc wsiądzie do auta. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1636: Ania pod wpływem alkoholu naskoczy na Budzyńskiego! Andrzej będzie bezradny - ZDJĘCIA

W 1635 odcinku "M jak miłość" Artur postanowi sam zacząć temat Dawida i nie będzie miał pojęcia, że córka go okłamuje i nie szła do szkoły, a na przystanek, by potajemnie spotkać się z młodym Jaszewskim.

- A jak Dawid? Jak przyjął wyrok? - zapyta Rogowski w 1635 odcinku "M jak miłość". - Kiepsko. Kiedy miał ojca to nie potrafili się dogadać, a teraz jak go stracił... - Oj, nie stracił, nie stracił. Paradoksalnie ta więź może być teraz jeszcze silniejsza. Z czasem na pewno będzie mu łatwiej, bo przyjdzie pogodzenie się z losem, akceptacja - zacznie wyliczać Rogowski, a Basia zmieni temat. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1635: Napad na Józefa Modrego! Bezwzględna siostrzenica zrobi z niego wariata - ZDJĘCIA

- Słuchaj, mógłbyś nie podwozić mnie pod szkołę? - zapyta Basia w 1635 odcinku "M jak miłość". - A co? Wstydzisz się staruszka? Nie zawsze byłem takim sztywniakiem i naprawdę stać mnie było na niejedno szaleństwo - powie wesoło Rogowski, ale Basia przyzna wreszcie, że w ogóle nie o to chodzi. - No bo... Ja nie szłam do szkoły, na przystanek... - przyzna się do kłamstwa dziewczyna. O dziwo, w 1635 odcinku "M jak miłość" Artur zachowa wielką klasę, zrozumie, że spotkanie z Dawidem jest dla córki bardzo ważne, więc zbagatelizuje kłamstwo i osobiście zawiezie Basię na spotkanie z Jaszewskim. To będzie naprawdę wzruszający moment. 

M jak miłość odcinek 1635 ZWIASTUN. Dawid znów złamie Basi serce. Napad na Józefa Modrego. Mąż Oli zacznie jej grozić
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze