"M jak miłość" odcinek 1611 - wtorek, 2.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1611 odcinku "M jak miłość" Joasia nie będzie mogła znieść myśli, że Leszek Krajewski jest z inną, że piękna, seksowna Miss Fitness Luiza Bielska zastąpiła ją u boku biznesmena. A przecież Leszek miał być jej mężem! Nawet się jej oświadczył, chciał się z nią szybko ożenić, ale ich miłość zniszczyła intryga jego byłej kochanki. Spory udział w rozpadzie związku Joasi i Leszka miał też Michał Ostrowski (Paweł Deląg).
Ponad rok temu w "M jak miłość" po wypadku Krajewskiego w Himalajach postarał się o to, żeby Joasia nie dowiedziała się o tragedii ukochanego. Wydawało się, że Chodakowska zapomniała już o tej miłości. Ale zdjęcie Leszka i Miss Fitness na okładce plotkarskiej gazety wszystko zmieniło. Joasia zrozumiała że nadal kocha Krajewskiego.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1611: Ciąża Joasi przyspieszy ślub Leszka z Miss Fitness! Nie pozwoli mu odejść do innej
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1611: Marcin po wyprowadzce Izy i dzieci do Gródka wreszcie się opamięta! Wrócą do siebie?
I dlatego w 1611 odcinku "M jak miłość" Joasia wpadnie w istne szaleństwo z tej miłości. Będzie się zachowywała jakby zupełnie straciła rozum. A wszystko po to, żeby na własne oczy przekonać się, co tak naprawdę łączy go z Miss Fitness Luizą (Dominika Kryszczyńska), czy to poważny związek.
Nowa dziewczyna Leszka w 1611 odcinku "M jak miłość" okaże się głupią gwiazdeczką, która musi się obnosić w internecie swoim szczęściem i życiem prywatnym, żeby mieć jak najwięcej fanów. Joasia będzie obserwować profil Miss Fitness na Instagramie, żeby na bieżąco widzieć co się dzieje u niej i u Leszka. Właśnie od Luizy dowie się o wielkim wydarzeniu w życiu celebrytki.
W 1611 odcinku "M jak miłość" Leszek i Miss Fitness jako para pierwszy raz pojawią się na czerwonym dywanie, na premierze filmu. Chodakowska postanowi też się tam pojawić, ale tak,żeby Leszek jej nie zobaczył. Założy czarny płaszcz, czarne okulary i ukryje się w tłumie gapiów, by nikt jej nie rozpoznał. Widok Leszka z Luizą w 1611 odcinku "M jak miłość", którzy będą się całować w blasku fleszy, odnosić ze swoim romansem będzie ciosem dla Joasi.
Kolejny raz Joasia w 1611 odcinku "M jak miłość" będzie cierpiała przez Leszka. Dojdzie nawet do wniosku, że nie jest nic warta wróżba z kart Elwiry (Beata Zarembianka), przepowiednia szefowej, że Krajewski wciąż ją kocha, a jego związek z Miss Fitness jest tylko na pokaz.
Na domiar złego w 1611 odcinku "M jak miłość" Joasia dowie się, że Leszek i Miss Fitness Luiza są już zaręczeni, że to gwiazdeczka oświadczyła się biznesmenowi, a on wręczył jej pierścionek zaręczynowy. To wszystko celebrytka umieści w swojej relacji na Instagramie.
- Jak wiecie, moi kochani, jestem za równouprawnieniem i w pracy, i w miłości. Dlatego sama oświadczyłam się swojemu facetowi. Zrobiłam to w najbardziej romantycznym miejscu na świecie... Poczułam, że to jest to miejsce, ten czas, ten facet... Pewnie jesteście ciekawi, co on na to? Nie powiedział "nie", więc jest nadzieja... Powiem wam w tajemnicy, że ja zawsze dostaję to, czego chcę - Luiza w 1611 odcinku "M jak miłość" ogłosi wszem i wobec swoje szczęście!
Po oficjalnym wyjściu Leszka i Miss Fitness w 1611 odcinku "M jak miłość" Joasia nie będzie już miała żadnej nadziei, że odzyska ukochanego. Dobije ją jeszcze kolejny filmik na profilu Luizy, która pochwali się ogromnym pierścionkiem z brylantem, jaki podaruje jej biznesmen.
- I stało się! Kochani, niespodzianka! Dostałam to dziś wieczorem po premierze!... Powiedziałam - TAK!!! Ale jestem szczęśliwa. Jutro napiszę więcej, czekam na was! - po tych słowach w 1611 odcinku "M jak miłość" Joasia pogrąży się w rozpaczy.