M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1837: Nowe fakty w sprawie siostry Kasi. Kryminalistka Justyna znów zaskoczy wszystkich - ZDJĘCIA

2024-12-11 20:43

W 1837 odcinku "M jak miłość" wyjdą nowe fakty na temat siostry Kasi (Paulina Lasota). Skazana Justyna (Magdalena Wieczorek) nadal nie odsiedziała kary w więzieniu, a sąd już dawno wydał decyzję, że ma wylądować za kratami! Justyna zaczęła nowe życie z Krzyśkiem (Adrian Brząkała) i malutką córeczką Krysią. Wyjechali z Warszawy i słuch o nich zaginął. Kasia dopiero w 1837 odcinku "M jak miłość" poruszy temat siostry. Nowe fakty w jej sprawie zadziwią Karskiego (Krzysztof Kwiatkowski).

"M jak miłość" odcinek 1837 - wtorek, 17.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Justyna z Kasią odnowiły siostrzaną więź, ale o młodszej Stawskiej dawno nie było żadnych informacji. To dlatego, że zaraz po porodzie młoda mama wyjechała z Krzyśkiem i noworodkiem. Przypomnijmy, że sąd skazał Justynę na więzienie, bo nawet tak dobry prawnik jak Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) nie dał rady wybronić kobiety przed oczywistą winą. Justyna ma wiele na sumieniu, a i tak część spraw uszła jej płazem. Kasia długo nie mogła przekonać się do przemiany Justyny, ale mimo wszystko wspierała siostrę w czasie ciąży i po porodzie. 

Kasia poruszy temat Justyny w 1837 odcinku "M jak miłość" 

Po kolacji u Anety (Ilona Janyst) i Olka (Maurycy Popiel) Karscy przespacerują się na świeżym powietrzu. Spotkanie nie przebiegnie najlepiej, bo lekarz poruszy trudny temat dzieci. Kasia nie ma pojęcia, jak powiedzieć mężowi prawdę o tym, że w ogóle nie chce zostawać mamą. 

Żeby nieco odwrócić temat, zająć czymś myśli i porozmawiać o czymś z mężem, Kasia podejmie temat siostry. Powie wreszcie, co dzieje się z Justyną. I tu pojawi się niezłe zaskoczenie, bo młodsza Stawska nie wróci do złych nawyków, machlojek i wyskoków. Wręcz przeciwnie, okaże się rozsądna.

Kasia zdradzi, co ze skazaną siostrą i małą siostrzenicą

- Nie mówiłam ci, ale Justyna znalazła nową pracę, online. Nic wielkiego, ale może to łączyć z opieką nad dzieckiem. Jestem pod wrażeniem, jak bardzo się stara - przyzna Kasia w 1837 odcinku "M jak miłość". Będzie dumna z siostry, że ta wreszcie układa sobie życie. Jak będzie wynikało ze słów Kasi, Justyna raczej nie uniknie kary więzienia. W ten fakt Stawska raczej się nie zagłębi. Tym bardziej, że Jakub znów wróci do tematu ich dziecka.

- Kasiu, ja wiem, że już robię się trochę nudny, ale jak ostatnio o tym rozmawialiśmy to powiedziałaś, że na razie nie chcesz mieć dzieci... Możemy to sprecyzować? Co znaczy "na razie"? - zacznie naciskać detektyw, co nie spodoba się żonie.

M jak miłość. Kryzys u Kasi i Jakuba. Właśnie wtedy wkroczy były ukochany Kasi
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze