"M jak miłość" odcinek 1609 - wtorek, 26.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1609 odcinku "M jak miłość" rodzina Uli i Bartka (Arkadiusz Smoleński) zmierzy się z poważnymi problemami, które będą konsekwencją tego co się stało wiele miesięcy temu w Australii. Podczas pobytu u Marka (Kacper Kuszewski) i Ewy (Dominika Kluźniak) Ula dała się omotać nieznajomemu mężczyźnie. Chciała szybko zarobić, dlatego oddała mu wszystkie swoje pieniądze, a nawet okradła rodzinę. Wpadła w takie długi, że po powrocie do Polski została z niczym. A do tego, żeby wyjść z długów musiała sprzedać siedlisko w Grabinie, gdzie przecież cały czas mieszkają Marzenka, Andrzejek i ich córka Kalinka (Oliwia Kępka). Wówczas w "M jak miłość" głupota Uli przyczyniła się do nieszczęścia wszystkich Lisieckich, ale na tym nie koniec.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1609: Siedlisko sprzedane! Ojciec Lilki wyrzuci Marzenkę i Andrzejka na bruk. Dobije ich jeszcze siostra - ZDJĘCIA
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1610: Chora na serce Magda w szpitalu! Zdesperowany Budzyński sięgnie po pomoc nawet do jej byłego kochanka
Bo w 1609 odcinku "M jak miłość" Ula dowie się, że teraz nowy właściciel siedliska, którym został Jacek Kotowski (Tomasz Sobczak), czyli ojciec Lilki (Monika Mielnicka), niewiernej żony Mateusza (Krystian Domagała) postanowił sprzedać siedlisko. Powód? Pensjonat w Grabinie przestanie mu przynosić zyski, a poza tym Jacek kupił siedlisko z myślą, że kiedyś zostawi je Lilce i Mateuszowi. Rozpad małżeństwa Mostowiaków w 1609 odcinku "M jak miłość" wpłynie na decyzję Kotowskiego, żeby wycofać się z tego biznesu.
Marzenka w 1609 odcinku "M jak miłość" przekaże Uli, że tym razem to naprawdę koniec siedliska, że ona, Andrzejek i Kalinka teraz nie będą mieli gdzie mieszkać. Ulę dopadną wyrzuty sumienia, bo przecież przez nią wszystko zaczęło się walić. - Nad tym siedliskiem ciąży chyba jakaś klątwa....Boże, gdybym tylko miała kasę. Zrobiłabym wszystko, żeby je ratować... - zapewni rodzinę Ula w 1609 odcinku "M jak miłość", ale jej słowa będą dla Marzenki i Andrzejka marnym pocieszeniem.
Decyzja Jacka o sprzedaży siedliska w 1609 odcinku "M jak miłość" oburzy Ulę, która nie będzie szczędziła ojcu Lilki gorzkich słów. Zwłaszcza, że Kotowski powie Lisieckim o tym, że stracą dom przez telefon. - Co myślałaś? Że specjalnie przyjedzie, żeby się z wami pożegnać? Dla niego to tylko biznes, siedlisko ma przynosić zysk. A skoro przynosi straty, trzeba je sprzedać...
Marzenka w 1609 odcinku "M jak miłość" wpadnie w panikę, że ona i jej rodzina zostaną bez dachu nad głową. - Mówił, że wszystko pada, cała branża... Że trudno było to przewidzieć i bardzo mu przykro. Boże, Andrzej, gdzie my się teraz podziejemy? - zapyta załamana swojego męża.
Andrzejek w 1609 odcinku "M jak miłość" pocieszy żonę, że razem z Bartkiem chce wybudować dla nich dom na działce w Grabinie, którą dla nich kupił.