"M jak miłość" odcinek 1574 - poniedziałek 15.03.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1574 odcinku "M jak miłość" nie od razu będzie wyglądało na to, że operacja Janka może być niebezpieczna. Matka Janka, wręcz będzie miała nową nadzieję i obie z Sonią będą martwiły się tylko o to, aby uparty komendant zgodził się na zabieg. Ale później wszystko się zmieni...
- Wiem, że lepiej się nie nastawiać, ale pierwszy raz mam nadzieję. To tylko tyle i aż tyle. A ten lekarz... - zacznie matka Janka.
- Chodakowski? - Sonia pomoże prawie teściowej przypomnieć sobie nazwisko Olka.
- Wiesz, że zrobił na mnie dobre wrażenie? Wydaje mi się sensowny.
- Tylko czy Janek zgodzi się na tę operację?
- Na razie zgodził się na badania, to mam nadzieję, że tak...
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1579: Iza nie zniesie dłużej Marcina! Zostawi mu list pożegnalny i zabierze dzieci
Ale Sonia nie będzie w tak doskonałym humorze jak matka jej ukochanego w 1574 odcinku "M jak miłość". Być może już będzie miała złe przeczucia, a może po prostu rozsądek każe jej pytać o wszystko. Następną kwestią, którą poruszy w rozmowie z Sobańską będą pieniądze.
- A ile będzie to kosztowało? - zapyta narzeczona Janka.
- To jest refundowane. Ale nawet jeśli zabieg się uda, to przecież nie od razu stanie na nogi. Potrzebna będzie długa, żmudna rehabilitacja... - matka janka zacznie ujawniać mroczne strony operacji.
- Potrzebne też będą pieniądze - skomentuje rozważnie Sonia.
- Naprawdę, nie przejmuj się tym... Mam oszczędności - uspokoi ją niedoszła teściowa.
W tym momencie kobiety życia komendanta Morawskiego przerwą dialog, bo Sonia zauważy pod domem coś bardzo niepokojącego. W ten sposób wpadnie na trop kolejnego zamachu na życie ukochanego - jako pierwsi pisaliśmy o tym TUTAJ. Ale operacja Janka i tak będzie stała pod coraz większym znakiem zapytania od 1574 odcinka "M jak miłość"... Czy Janek będzie chodził?