"M jak miłość" odcinek 1556 - poniedziałek, 11.01.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1556 odcinku "M jak miłość", po długim czasie rozpaczy i strachu o życie Janka, będzie miało dojść do jego ślubu z Sonią. Oboje nie będą świadomi, że ich problemy dopiero nadejdą. Będą obserwowani przez kryminalistę, który najprawdopodobniej zajmuje się płatnymi zabójstwami. Nikt nie będzie świadomy, że obserwuje każdy ich krok i tylko czeka, aż będzie mógł dorwać Janka i wyrównać z nim rachunki z przeszłości. W 1556 odcinku "M jak miłość" może dojść do tragedii. Tym bardziej, że Sonia wpadnie na "genialny" pomysł pożyczenia sukni ślubnej od Uli, którą wybierze na świadkową. Morawski pomyśli, że to nieśmieszny żart i zaproponuje kupno nowego stroju.
- Kupimy ci nową - spróbuje przekonać narzeczoną. - Ja będę w mundurze galowym, więc zaoszczędzimy na garniturze - doda Janek. Niestety to pochłonęłoby dodatkowy czas, więc Sonia postawi na swoim.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1552: Paweł nie daruje Piotrkowi kolejnej zniewagi! Zawiedzie w ważnym dla matki dniu
W 1556 odcinku "M jak miłość" Sonia pójdzie do Uli, żeby pożyczyć od niej suknię. Nie będzie się spodziewała, ze załamana Lisiecka obarczy ją swoimi problemami i tajemnicą. Wyzna, że w Australii przepuściła wszystkie pieniądze i doszło do tego, że musi sprzedać siedlisko i warsztat. Sonia nie tak wyobrażała sobie swój najważniejszy czas w życiu. Niemniej jednak doradzi Uli, że musi całą prawdę wyjawić Bartkowi (Arkadiusz Smoleński) i razem znaleźć rozwiązanie.
W 1556 odcinku "M jak miłość" to może być początek końca małżeństwa Lisieckich. Miejmy nadzieję, że u Soni i Janka będzie odwrotnie, chociaż trudno spodziewać się szczęśliwego zakończenia, kiedy pożycza się suknię od byłej narzeczonej swojego obecnego partnera. Jedynym plusem całej sytuacji będzie to, że Sonia faktycznie będzie wyglądać pięknie w białej sukni do ziemi, bardzo prostej i kobiecej.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1552: Przerażający wypadek Marysi! Artur i Jacek będą bezradni
Czyżby pożyczona suknia z 1556 odcinka "M jak miłość" była znakiem, że Sonia i Janek mają się nie pobierać? Można nie być przesądnym, ale trudno uwierzyć, że młodemu narzeczeństwu przydarza się tyle kłopotów. Wiele wskazuje na to, że od wizyty Soni u Uli wszystko zacznie się sypać, a nie wiadomo jeszcze kiedy zaatakuje kryminalista Max Gadowski. W 1556 odcinku "M jak miłość" może nie być szczęśliwego zakończenia.