"M jak miłość" odcinek 1538 - poniedziałek, 2.11.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1538 odcinku "M jak miłość" rozegrają się dramatyczne sceny w domu Józefa Modrego! Przyjaciel Barbary przyłapie Ole z jej kochasiem na pakowaniu wielkiej walizy z jego majątkiem! Jednak otumaniony lekami i rzekomą "miłością" Oli Józef początkowo uzna zdarzenie za napad na niewinną, uroczą narzeczoną... I stanie do walki z młodym "byczkiem"...
Modry nie od razu w 1539 odcinku "M jak miłość" zorientuje się, że Ola jak najbardziej jest zamieszana w ten straszny proceder. Dlatego, kiedy przyłapie kochanków na grabieży wystartuje tylko do złodzieja.
- Kim pan jest?... I co pan tu robi?! - zapyta gospodarz domu podniesionym głosem. I widać będzie, że mimo wyraźnej przewagi fizycznej przeciwnika, Modry jest gotów do walki!
Ale odpowiedź będzie taka, jak po tej parze morderców należy się spodziewać, również w 158 odcinku "M jak miłość". Ola szybko zabierze starszego pana do jego pokoju i zacznie od wmówienia mu, że wszystko co zobaczył na własne oczy... przyśniło mu się! A następnie na siłę nafaszeruje Józefa lekami...
- Nie było tu żadnego mężczyzny... Pewnie już spałeś, musiało ci się coś przyśnić!
- Kłamiesz… Wiem, że kłamiesz!
- Nie myśl już o tym, weź tabletki! No, połykaj! Przecież to dla twojego dobra... Pomogą ci spokojnie zasnąć!
Ola prawie zamorduje Modrego z zimną krwią w 1539 odcinku "M jak miłość", ale na szczęście nieoceniona i uparta Barbara sprowadzi pomoc w postaci swojego zięcia (Robert Moskwa). Artur tum razem pokona morderczynię i dostanie się do pokoju, w którym Józef będzie leżał nieprzytomny. I choć karetka przyjedzie natychmiast i Modry trafi do szpitala, rokowania dla niego nie będą najlepsze. Czy Józef Modry straci życie, dzięki swojej odwadze w konfrontacji z seryjnym mordercą?
