"M jak miłość" odcinek 1500 - poniedziałek, 9.03.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1500 odcinku "M jak miłość" Łukasz dowie się o porodzie Katii już po fakcie. Choć w napięciu będzie oczekiwał jakiś wieści o swojej byłej dziewczynie, to dopiero po narodzinach dziecka pozna całą prawdę. I zawiadomi go o porodzie nie kto inny tylko nowy narzeczony Katii, bandyta Igor (Oleg Bakhrutdinov).
Szczęśliwy Łukasz popędzi do szpitala gdzie po raz pierwszy zobaczy córkę. W 1500 odcinku "M jak miłość" weźmie ją za małą rączkę i od razu w jego oczach pojawią się łzy. Poczuje też ogromną miłość do dziecka, która doda mu jeszcze więcej sił do walki, by być jej ojcem! Mimo, że Katia postanowiła wziąć ślub z Igorem i wyjechać na stałe do Gruzji.
- Ale Igor to jest bandyta... Naprawdę zamierzasz łączyć swoje życie z tym człowiekiem? - zapyta Łukasz swojej byłej. Katia jednak zacznie wmawiać mu, że wie co robi. - Mylisz się, Igor się zmienił, on jest dobrym człowiekiem. On się stara, pilnuje mnie i mówi, że mnie kocha! Zaraz po wyjściu ze szpitala jedziemy do Gruzji... Poza ojcem to już nic mnie tu nie trzyma...
- Ja wiem, że spieprzyłem, ale to jest moja córka i chcę być obecny w jej życiu! - zapewni Wojciechowski.
- To będziesz mógł być obecny, tylko tam na miejscu, w Gruzji i to na moich zasadach... - doda Katia.
Zaraz potem w 1500 odcinku "M jak miłość" Łukasz poprosi Katię, by mógł przedstawić Natalię babci, czyli swojej mamie. Marta także przyjedzie do szpitala, żeby powitać wnuczkę na świecie. - Boże jaka ona śliczna, najpiękniejsza... A ty wiesz, że jestem twoją babcią?
- Szkoda tylko, że ma tak popapranego ojca... - zauważy Łukasz, który zacznie żałować tylu spraw z przeszłości.
- Ojcem jeszcze możesz być najlepszym. Ja wiem, że to w waszej sytuacji nie będzie łatwe, ale to wszystko zależy od ciebie... - zapewni go Marta.
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1504: Szaleństwo Katii po porodzie. Uciekała przed bandytą Igorem, a teraz zniknie z córką
Wizyta Marty w szpitalu córki Łukasza i Katii w 1500 odcinku "M jak miłość" nie potrwa jednak długo, bo pora odwiedzin się skończy i pielęgniarka wyprosi ich z sali. Łukasz z trudem pożegna się z małą Natalią, świadomy tego, że może już jej więcej nie zobaczyć. - Ciężko mi się z nią rozstać...
- Wiem, naprawdę wiem... - doda Marta.
Naprawdę ciężkie chwile w "M jak miłość" przeżyje Łukasz kiedy Katia z córką wyjdą ze szpitala i razem z Igorem wyjadą do Gruzji. Choć była dziewczyna obieca Wojciechowskiemu, że nie zniknie po powrocie do ojczyzny i będzie utrzymywać z nim kontakt, to ona załamie się na myśl, że musi pożegnać się z małą Natalią.
i
i