"M jak miłość", odcinek 1378 - poniedziałek 27.08.2018 o godz. 20.50 w TVP2
W 1376 odcinku "M jak miłość" Ula zgodziła się uciec z Bartkiem. Choć miała małe opory, postanowiła kierować się sercem. Właśnie dlatego wsiadła do jego samochodu i odjechała w nieznane z nieznajomym...
Przez spontaniczną decyzję Uli w "M jak miłość" po wakacjach 2018 ucierpią niemal wszyscy. Marek (Kacper Kuszewski) będzie na córkę wściekły, a Marzenka (Olga Szomańska) i Andrzejek (Tomasz Oświeciński) nie poradzą sobie z prowadzeniem siedliska. Potrzebna będzie interwencja Ewy (Dominika Kluźniak). To właśnie bezrobotna żona Marka zajmie się wszystkim, gdy Ula przepadnie jak kamień w wodę.
-Co tam się dzieje? - zapyta w 1378 odcinku "M jak miłość" zaniepokojona Barbara (Teresa Lipowska), która o wszystkim dowie się od Kisielowej (Małgorzata Różniatowska). To właśnie Barbara będzie bronić wnuczki przed rozgoryczonym Markiem.
- To tylko dzieciak. Oceniasz ją jak dojrzałego człowieka, a nie pamiętasz jakie głupstwa robiłeś w jej wieku? - zapyta seniorka.
Mostowiakowa będzie miała dużo racji. Choć Ula jest już dorosła, to w głębi serca wciąż jest dzieckiem i nie podejmuje rozsąnych decyzji. Ucieczka z Bartkiem jest tego najlepszym przykładem.